Nabór na wolne stanowiska ogłosił w grudniu Instytut Biochemii i Biofizyki PAN. Co ciekawe, zgłaszać mogli się nie tylko naukowcy. Wyprawa zostanie zorganizowana w sezonie 2019-2020, a zgodnie z ustaleniami ma się rozpocząć we wrześniu przyszłego roku.
Rekordowe zainteresowanie
Do pracy przy wyprawie całorocznej poszukiwani byli między innymi elektronicy, informatycy, elektrycy, energetycy, mechanicy samochodowi i warsztatowi, a także obserwatorzy do monitoringu ptaków i ssaków płetwonogich i ratownicy medyczni. W półrocznej zaś udział mogą wziąć: kucharze, administratorzy stacji, operatorzy łodzi typu RiB oraz obserwatorzy do monitoringu ptaków i ssaków płetwonogich oraz monitoringu hydrologicznego na Lions Rump.
Jak podaje gazeta.pl, podczas naboru odnotowano rekordowe zainteresowanie. – Nigdy jeszcze instytut biochemii i biofizyki nie otrzymał tak dużej liczby zgłoszeń. Było ich 1548 – powiedziała Dagmara Bożek-Andryszczak, która spędziła już rok na Polskiej Stacji Antarktycznej. Rozmowy kwalifikacyjne będą trwały do końca kwietnia, a w maju uczestnicy rekrutacji przejdą badania lekarskie. Czekają ich jeszcze szkolenia indywidualne i grupowe.
Polska Stacja Antarktyczna im. Henryka Arctowskiego to całoroczna stacja naukowo-badawcza położona nad Zatoką Admiralicji na Wyspie Króla Jerzego w archipelagu Szetlandów Południowych.
Czytaj też:
Pył znad Sahary nad Polską. Klimatolog: To smog pochodzenia naturalnego