W piśmie wysłanym do przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Piotr Liroy-Marzec zaznacza, że „od początku toczącej się kampanii wyborczej, publiczne radio i telewizja bojkotują Konfederację, jako jedyną antysystemową siłę polityczną". Co więcej, zdaniem polityka media „nachalnie promują ruch Kukiz’15”. Przypomnijmy – Piotr Liroy-Marzec dostał się do Sejmu z listy Kukiz’15. W lutym 2017 roku założył Stowarzyszenie „Skuteczni”, a kilka miesięcy później – w czerwcu został wykluczony z klubu poselskiego Kukiz’15.
„Pragnę przypomnieć, że zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, publiczna radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu” – podkreśla Liroy-Marzec, którego słowa cytuje portal dorzeczy.pl. Polityk dodał, że media publiczne zgodnie z ustawą mają obowiązek „sprzyjać swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej”.
W kolejnej części pisma poseł ocenił, że „działania obecnych władz Polskie Radio S. A. i TVP S. A. stoją w rażącej sprzeczności z obowiązującym prawem". „Nawet w ciągu ośmiu lat rządów Platformy Obywatelskiej, media publiczne nie były w takim stopniu podporządkowane propagandzie politycznej rządzącej partii” – ocenił Piotr Liroy-Marzec.
Czytaj też:
Co słychać w polityce? Rozwiąż quiz i sprawdź, czy bacznie śledziłeś ostatnie wydarzenia