Krzysztof Wyszkowski to były opozycjonista i członek kolegium IPN. Lech Wałęsa pozwał Wyszkowskiego za nazwanie go współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. Wyszkowski przegrał proces cywilny w 2011 roku, a sąd nakazał mu zamieszczenie przeprosin w popołudniowym paśmie TVP2 i po „Faktach” TVN. Jak podaje rp.pl, koszt wykonania postanowienia sądu szacowano na ok. 400 tys. złotych. Dziennikarze portalu informują, że Wyszkowski po przegranym procesie „utrzymywał, że w rzeczywistości go wygrał”. Został wówczas pozwany za wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Przegrał proces w grudniu 2018 roku. Sąd zdecydował, że członek kolegium IPN ma przepraszać byłego prezydenta przez 5 dni, a tekst przeprosin ma zostać zamieszczony na stronie Wyszkowskiego, na portalu „Radia Maryja", a także „Gazety Polskiej Codziennie".
Prośba o finansowe wsparcie
„Apel! Mając poczucie, że trwające już 14 rok represjonowanie mnie przez Lecha Wałęsę za stwierdzenie, że był płatnym szpiclem SB, nie jest tylko moją sprawą osobistą, pozwalam sobie zwrócić się do Opinii Publicznej o choćby częściowe zrekompensowanie mi kosztów walki o prawdę!" – napisał Krzysztof Wyszkowski 26 kwietnia na Twitterze. Po kilku dniach ponowił swój apel.
„Szanowni Państwo! Przed paru dniami zwróciłem się do Państwa, jako reprezentantów Opinii Publicznej, o choćby częściowe zrekompensowanie mi kosztów sądowej walki o prawdę z b. t.w. Bolkiem! Dotychczas otrzymałem 225,00 zł. Bardzo dziękuję wspomożycielom, ale... Serdeczności!" – czytamy.
twitterCzytaj też:
Liroy-Marzec składa skargę na TVP. „Rażąca sprzeczność z obowiązującym prawem”