Druga tura debaty przy okrągłym stole edukacyjnym rozpocznie się we wtorek 30 kwietnia o godz. 11:00 w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie. MEN poinformowało, że w pracach podstolików weźmie udział ponad 100 osób, w tym: nauczyciele, uczniowie, rodzice, samorządowcy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, środowiska akademickiego i instytucji związanych z oświatą oraz członkowie związków zawodowych. W rozmowach nie będą uczestniczyć członkowie Związku Nauczycielstwa Polskiego. Obrady dotyczyć będą pięciu tematów: nauczyciel w systemie edukacji, jakość edukacji, nowoczesna szkoła, uczeń w systemie edukacji i rodzic w systemie edukacji. Jak podaje RMF FM, przebieg obrad nie będzie transmitowany a dziennikarze nie będą mogli śledzić przebiegu spotkania.
„Debata w ramach okrągłego stołu edukacyjnego bez państwa nie będzie pełna (...) Obrady, w których miałem przyjemność uczestniczyć, przebiegały w formule, która umożliwiała każdemu z uczestników poruszyć tematy, które są dla niego najważniejsze. W efekcie uzyskano obraz zasadniczych bolączek systemu edukacji, z którymi przychodzi się nam mierzyć. Jedną z nich jest oczywiście sytuacja zawodowa i system wynagradzania nauczycieli” – napisał premier Mateusz Morawiecki w zaproszeniu skierowanym m.in. do Sławomira Broniarza.
Zawieszenie strajku
Ogólnopolski strajk prowadzony przez ZNP został zawieszony w sobotę 27 kwietnia. Sławomir Broniarz poinformował o tej decyzji na konferencji prasowej. – Zawieszamy ogólnopolski strajk – ogłosił 18 kwietnia szef ZNP, który zaznaczył, że w czwartek i piątek związkowcy nie podpiszą porozumienia z rządem. – Strajk mógłby być dalej prowadzony. Mógłby trwać w czasie matur i rząd nie rozwiązałby tego problemu – dodał. Przewodniczący ZNP zaznaczył, że decyzja o zawieszeniu strajku została podjęta „w porozumieniu z uczniami i rodzicami”. – Dajemy czas premierowi do września – podkreślił Broniarz.
W poniedziałek 29 kwietnia związek zarekomendował prowadzenie włoskiego protestu. „Rekomendujemy włoski protest: pracujemy tylko tyle, ile zobowiązują nas do tego przepisy prawa oświatowego i tylko w oparciu o to, co znajduje się w miejscu naszej pracy i co zapewnia nam pracodawca. Zawieszamy strajk, ale nie protest! Trwa spór zbiorowy!” – czytamy we wpisie Związku Nauczycielstwa Polskiego na Facebooku.
facebookCzytaj też:
Beata Szydło opowiedziała, co jej mąż nauczyciel robił w czasie strajku