Minister spraw wewnętrznych poinformował za pośrednictwem Twittera, że policja zatrzymała osobę, która jest podejrzana o dokonanie profanacji wizerunku Matki Boskiej w Płocku. „Osoba ta była wytypowana już od kilku dni ale przebywała za granicą. Jeszcze dziś zostaną postawione jej zarzuty z art. 196 KK” – przekazał Joachim Brudziński. Szef MSWiA podziękował funkcjonariuszom za „sprawną akcję z wytypowaniem i zatrzymaniem osoby podejrzewanej o profanację świętego od wieków dla Polaków wizerunku Matki Bożej”. „Żadne bajanie o wolności i »tolerancji« nikomu nie daje prawa do obrażania uczuć ludzi wierzących” – stwierdził polityk PiS.
Przypomnijmy, że w nocy z 26 na 27 kwietnia w parafii św. Maksymiliana Kolbego w Płocku ktoś ponaklejał plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej. Aureole przedstawionych na obrazie Maryi i Dzieciątka zamiast złotego koloru, miały barwy tęczy. Plakaty zauważyli jako pierwsi parafianie. Były one ponaklejane m.in. na koszach i przenośnych toaletach. Poinformowali o tym proboszcza.
W tym samym kościele 20 kwietnia doszło do awantury między dwójką parafian a proboszczem. W kościele przy Grobie Pańskim umieszczono tekturowe pudła z hasłami: „LGBT”, „gender”, „pogarda”, „chciwość”, „hejt”, „zboczenia”. Dwójka parafian postanowiła przeciwko temu zaprotestować.
Czytaj też:
Jażdżewski: Polski Kościół zaparł się Ewangelii, zaparł się Chrystusa