Film „Tylko nie mów nikomu” braci Tomasza i Marka Sekielskich, został udostępniony w sobotę 11 maja na platformie YouTube. Do tej pory obejrzało go ponad 2 mln osób. „Ten film został w całości sfinansowany ze zbiórki. W toku prac zgłosiło się do nas wiele ofiar, których historie nie znalazły się w tym dokumencie. Dotarły do nas nowe, szokujące dowody w tych sprawach. Dlatego zamierzamy nakręcić kontynuację i tak jak poprzednio chcemy, aby była to produkcja niezależna” – czytamy w opisie pod filmem. Słowa te powtórzyli bracia Sekielscy na antenie Polsat News. Wszystko więc wskazuje na to, że film dokumentalny doczeka się kontynuacji. – Mamy jeszcze historie, które chcemy opowiedzieć. Jesteśmy to winni osobom, które opowiedziały nam o swoich dramatach – wyjaśnili.
„Mam nadzieję, że prezes Kaczyński będzie nas bronił”
Podczas rozmowy z Agnieszką Gozdyrą bracia Sekielscy nawiązali do słów Jarosława Kaczyńskiego z sobotniej konwencji regionalnej PiS w Bydgoszczy. Polityk stwierdził, że „kto podnosi rękę na Kościół, ten podnosi rękę na Polskę”. – My pomagamy moim zdaniem w samooczyszczeniu, i mam nadzieję, że prezes Kaczyński będzie nas bronił, jeśli uznajemy, że Kościół i Polska to jedno, a prezes Kaczyński ponad wszystko kocha Polskę, a my staramy się pomóc Kościołowi – czyli Polsce, to mam nadzieję, że prezes Kaczyński powie, że to ważny film i będzie go reklamował i będzie zachęcał do jego oglądania i może poprosi biskupów, aby dokonali rachunku sumienia – powiedział Tomasz Sekielski.
Wywiad z Tomaszem Sekielskim o filmie „Tylko nie mów nikomu” przeczytacie w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.
Czytaj też:
Abp Stanisław Gądecki o filmie „Tylko nie mów nikomu”: Pragnę podziękować reżyserowi