Abp Hoser i abp Głódź stracą tytuły honorowych obywateli? Tego chce warszawska radna

Abp Hoser i abp Głódź stracą tytuły honorowych obywateli? Tego chce warszawska radna

Abp Henryk Hoser
Abp Henryk Hoser Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
Po emisji dokumentu „Tylko nie mów nikomu” rozgorzała dyskusja na temat polskich biskupów. Zdaniem części komentatorów, na hierarchach ciąży odpowiedzialność za ukrywanie przypadków pedofilii. Nie brakuje głosów, że powinni zostać usunięci z prestiżowych urzędów lub stracić honorowe tytuły. Taki pomysł zaprezentowała ostatnio warszawska radna.

Agata Diduszko-Zyglewska ma na swoim koncie współpracę z Krytyką Polityczną i „Gazetą Wyborczą”. Od 2018 roku razem z Joanną Scheuring-Wielgus tworzy mapę kościelnej pedofilii w Polsce. Teraz chce, by abp Henryk Hoser i abp Sławoj Leszek Głódź stracili tytuły honorowych obywateli W obszernym wpisie na  wyraziła nadzieję, że jej pomysł poprą inne osoby zasiadające w Radzie Miasta. „Ponieważ szefowie PO i Nowoczesnej nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że chcą na poważnie zająć się sprawą pociągania do odpowiedzialności tuszujących kościelną pedofilię, mam nadzieję, że będzie to tylko konieczna formalność” – napisała radna.

„Odprawił huczny pogrzeb kapelanowi Wałęsy”

Diduszko-Zyglewska podała także powody, dla których według niej obaj wspomniani hierarchowie powinni utracić tytuły. Radna przypomniała, że abp Głódź jest jednym z bohaterów . Stwierdziła, że duchowny nawet po ujawnieniu faktów na temat ks. Henryka Jankowskiego „bronił go publicznie podczas mszy z udziałem Lecha Wałęsy, a także odprawił huczny pogrzeb kapelanowi Wałęsy księdzu Franciszkowi Cybuli, który przyznał się do wielokrotnego gwałcenia dwunastolatka w konfrontacji ze swoją ofiarą, ale nie czuł skruchy”. „Takim był kapłanem, jakim był człowiekiem – dobrym, skromnym i cichym – mówił o gwałcicielu Głódź, który wiedział o sprawie. Kiedy film Sekielskich dokumentujący tę scenę szokował ludzi w Polsce, Głódź zwierzył się publicznie, że »byle czego nie ogląda«” – przypomniała warszawska radna.

We wpisie pojawił się również wątek abp Hosera. „Wsławił się wieloma rzeczami, jedną z nich jest jego milczenie na temat ludobójstwa w Rwandzie, gdzie był ważnym dostojnikiem (wizytatorem apostolskim w latach 1994-96), i roli Kościoła w tej historii” – czytamy w poście. „Abp Hoser wsławił się też zakneblowaniem księdza Wojciecha Lemańskiego i odebraniem mu, przy gwałtownym sprzeciwie wiernych, probostwa" – dodała Diduszko-Zyglewska.

Radna przytoczyła przy okazji wątki z raportu o tuszowaniu pedofilii, jaki fundacja „Nie lękajcie się” przekazała papieżowi Franciszkowi. We wspomnianym dokumencie nazwiska Hosera i Głódzia pojawiły się w kontekście ukrywania przypadków molestowania seksualnego przez księży. „Głódź i Hoser jako honorowi obywatele Warszawy to policzek dla ofiar duchownych. Obaj powinni już składać sążniste wyjaśnienia w prokuraturze. Mam nadzieję, że inni radni i radne nie będą mieli co do tego wątpliwości” – podsumowała Diduszko-Zyglewska.

facebookCzytaj też:
Kolejne reakcje po filmie Sekielskich. „Papież jest bardzo zaniepokojony”