Jak podaje Polsat News, Donald Tusk we wtorek stwierdził, że przesłuchanie go przez sejmową komisję śledczą ds. VAT „nie będzie możliwe w tym tygodniu”. – W zeszłym tygodniu mój pełnomocnik poinformował, że jestem dokładnie od jutra na czele delegacji europejskiej w kilku państwach azjatyckich, ale jestem przekonany, że pełnomocnik znajdzie z komisją datę, która będzie możliwa – dodał. Podkreślił, że „na pewno znajdziemy czas, taki, który będzie można uzgodnić”.
Kazimierz Smoliński, który jest wiceprzewodniczącym wspomnianej komisji stwierdził z kolei, że do wtorku 28 maja komisja nie otrzymała usprawiedliwienia nieobecności szefa Rady Europejskiej na posiedzeniu. – Rozmawiałem o godz. 12 z pracownikami sekretariatu komisji i odpowiedzieli mi, że nie ma żadnego sygnału ani od osoby wezwanej, ani od pełnomocnika – dodał.
Przypomnijmy, przewodniczący komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT Marcin Horała już w drugiej połowie kwietnia oceniał, że Donald Tusk jest świadkiem „niezwykle istotnym”, ponieważ jako szef partii decydował o tym, jakie ustawy były wprowadzane, natomiast kierując polityką państwa „decydował w kwestii tego, czy problemy związane z luką VAT-owską są istotne i czy należy im przeciwdziałać”.