W Kramsku (województwo wielkopolskie), 37-letnia matka zaatakowała nożem dwójkę dzieci, a później raniła samą siebie. 8-letni chłopiec zmarł, a jego 5-miesięczny brat trafił z poważnymi obrażeniami do szpitala.
Do tragedii doszło przy ulicy Kolejowej w Kramsku. Policja otrzymała informację o zdarzeniu około godziny 8:45 w czwartek 6 czerwca. Na razie wiadomo, że 37-latka zaatakowała dwójkę swoich dzieci nożem. 8-letniego chłopca nie udało się uratować, a jego pięciomiesięczny brat trafił do szpitala. Kobieta miała później także ranić samą siebie.
Renata Purcel-Kałus z konińskiej komendy, policja pod nadzorem prokuratury wykonuje czynności w Kramsku, które mają wyjaśnić okoliczności i przebieg zdarzenia.
Czytaj też:
Nowe wyzwanie podbija sieć. Lekarze ostrzegają, że może nawet prowadzić do śmierci
Źródło: RMF 24