Jak podaje tvn24.pl, pułkownika Pawła Tymińskiego zastąpi podpułkownik SOP Krzysztof Biegaj. Decyzja o odwołaniu Tymińskiego, który odpowiadał za bezpieczeństwo VIP-ów oraz ochronę ważnych imprez z ich udziałem, miała podpisać już szefowa MSWiA Elżbieta Witek. Dziennikarzom nie udało się skontaktować z samym zainteresowanym. Informatorzy przekazali z kolei, że funkcjonariusze są zaskoczeni takim obrotem spraw, ponieważ jeszcze trzy tygodnie temu wiceszef MSWia Jarosław Zieliński mówił w rozmowie z mediami, że zastępcy komendanta nie stracą swoich funkcji, a sytuację w SOP określił jako „dobrą i stabilną”.
Informator z SOP powiedział w rozmowie z tvn24.pl, że Zieliński podkreślał, iż szef SOP Paweł Olszewski „ma dobrych zastępców”. – Teraz doszło do zmiany wbrew jego woli. To premier mógł mieć wpływ na tę decyzję – dodał. Zaznaczył, że zastępca komendanta odpowiadał za przygotowywanie dużych wydarzeń z udziałem VIP-ów. – Najbliższe takie wydarzenie odbędzie się za kilka dni w Poznaniu (rocznica poznańskiego Czerwca). Wielka impreza jest też we wrześniu na Westerplatte (z okazji 80. rocznica wybuchu II wojny światowej). Nad ich przygotowaniem pracował Tymiński. Decyzja o jego odwołaniu w tym momencie jest ryzykowna – podsumował.
Czytaj też:
Do wojska na jeden dzień? MON zachęca rekrutów oferując próbny dzień w armii