Wstrząs w kopalni Staszic. Dwóch górników wciąż pod ziemią

Wstrząs w kopalni Staszic. Dwóch górników wciąż pod ziemią

Kopalnia Murcki
Kopalnia Murcki Źródło: Wikimedia Commons
Onet poinformował o silnym wstrząsie, do jakiego doszło w katowickiej kopalni Staszic. Dziewięciu pracowników znalazło się w zagrożonym rejonie, a po pewnym czasie udało się ewakuować siedmiu.

Jak podaje Onet, do wstrząsu doszło w poniedziałek 1 lipca około godziny 14 w kopalni Staszic w Katowicach. Siedmiu z dziewięciu górników, którzy znajdowali się w rejonie zagrożenia, po pewnym czasie trafiło pod opiekę lekarzy. Wszyscy ewakuowani byli przytomni, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Pozostali pracownicy kopalni nie zostali jeszcze wyciągnięci na powierzchnię. – Dwóch górników nadal jest pod ziemią. Trwa akcja ratunkowa. Ratownicy wiedzą, gdzie znajdują się górnicy, mają z nimi kontakt wzrokowy. Nie wiadomo w jakim są stanie – powiedział w rozmowie z Onetem Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej, do której należy kopalnia Staszic.

Wypadek z lutego

Przypomnijmy, do ostatniego wypadku w kopalni Staszic doszło w lutym. To tam służby kopalniane otrzymały zgłoszenie o dwóch górnikach, których znaleziono 900 metrów pod ziemią. Mężczyźni byli nieprzytomni. Niestety, nie udało się ich uratować. Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia stwierdził zgon obu mężczyzn. Rzecznik Polskiej Grupy Górniczej w rozmowie z RMF FM przekazał, że wspomniani górnicy to pracownicy działu wentylacji.

Górnicy prawdopodobnie znaleźli się w miejscu, gdzie nie dało się oddychać. Radio Zet przekazało z kolei na Twitterze, że na terenie kopalni nie odnotowano żadnego wstrząsu.

Kopalnia węgla kamiennego, w której doszło do wypadku, powstała w 2010 roku po połączeniu KWK Murcki o KWK Staszic. Niemal dwa lata temu została przejęta przez Polską Grupę Górniczą.

Czytaj też:
Tragedia w parku rozrywki. Nie żyje 19-latka, nagranie trafiło do sieci

Źródło: Onet.pl