Ankieterzy IBRiSu zapytali na zlecenie „Rzeczpospolitej”, kto według ankietowanych jest liderem opozycji. Najwięcej wskazań – 28,3 proc. otrzymał szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Na kolejnym miejscu – z wynikiem 8,6 proc. – znalazł się Donald Tusk. Na podium pojawił się też Janusz Korwin-Mikke (3,1 proc.). 2,8 proc. respondentów uważa, że liderem opozycji jest Władysław Kosiniak-Kamysz, natomiast dla 2 proc. badanych jest to Włodzimierz Czarzasty. Co ciekawe, żadna z ankietowanych osób nie wskazała lidera Wiosny Roberta Biedronia czy polityka partii Razem Adriana Zandberga. Jednocześnie aż 42,7 proc. badanych stwierdziło, że nie wie, kogo wskazać jako lidera opozycji. 5,3 proc. uznało, że takiego lidera nie ma.
– Badanie wykonane było metodą odpowiedzi spontanicznych, czyli nazwisk podawanych przez respondenta, a nie odczytywanych z przygotowanej wcześniej listy. Chodziło o to, by nikogo nie pominąć i nie sugerować respondentowi żadnego konkretnego nazwiska. Badany miał powiedzieć po prostu, kto pierwszy przychodzi mu do głowy jako lider opozycji – tłumaczy Marcin Duma, szef IBRiS.
Czytaj też:
Najnowszy ranking zaufania. Kaczyński wyprzedził Tuska