„Rozważam kandydowanie do Senatu jako kandydat niezależny w jesiennych wyborach” – napisał John Godson w czwartek 1 sierpnia 2019 roku na Facebooku. „Daj sobie spokój, dziś nastawienie jest inne. Miałeś swoje pięć minut. Zobacz swój wynik z PSL-u w 2015. Jago poprawisz 40 razy to jest szansa” – odpowiedział senator Platformy Obywatelskiej Maciej Grubski. Przypomnijmy – Godson w 2013 roku odszedł z PO, a po pewnym czasie przystąpił do klubu PSL.
Wadim Tyszkiewicz będzie kandydował w wyborach do Senatu?
Jak się okazuje nie tylko John Godson rozważa start w wyborach do Senatu. We wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Wadim Tyszkiewicz poinformował o podobnych zamiarach. „Rozważam start w wyborach parlamentarnych do Senatu. A tu czytam i widzę, że nawet jeśli te wybory wygram, to o ich ważności i tak będą decydować ludzie prokuratora Ziobry, który wiernie służy prezesowi jedynie słusznej partii. Wierni sejmowi pretorianie sprawnie i bez zbędnej zwłoki wykonali partyjne polecenie. Bez dyskusji, bez rozumu, bez honoru” – napisał prezydent Nowej Soli, odnosząc się do nowelizacji Kodeksu wyborczego.
Czytaj też:
Sejm uchwalił nowelę Kodeksu wyborczego. Poseł PO: Łamie wszystkie standardy konstytucji
„Kreatury i zdrajcy narodu!”
„Przypomnę: mieliśmy w Polsce demokrację, za którą Polacy przelewali krew. Mieliśmy! Ale jeśli nasze społeczeństwo postanowiło sprzedać honor, wolność, demokrację za kilkaset złotych miesięcznie, to dzisiaj odmieniane przez wszystkie przypadki słowa: »Bóg, Honor, Ojczyzna«, są raczej karykaturą ich znaczenia. Oglądam wypowiedzi takich sprzedawczyków jak Gryglas (z.N do PiS, myślę, że nawet Kaczyński nim gardzi) i jestem w szoku, i jeśli ja kiedykolwiek wejdę do większej polityki, to takim obrzydliwym ludziom bez honoru na pewno ręki nie podam i będą mówił im prosto w oczy co o nich myślę, najwyżej mnie zamkną. Kreatury i zdrajcy narodu!” – napisał Wadim Tyszkiewicz w obszernym wpisie na Facebooku. W dalszej części polityk dodał, że „nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji ws. startu w wyborach”. „Przepraszam za ton wypowiedzi, ale już nie daję radę na to patrzeć, na to staczanie się kraju po równi pochyłej. A tyle pracy włożyliśmy w to, żeby podnieść Polskę z ruiny, po to, żeby do tej ruiny moralnej i ekonomicznej wrócić?” – zakończył Tyszkiewicz.
facebookCzytaj też:
Heiko Maas: Wstyd mi za to, co Niemcy wyrządzili Polsce