We wtorek 6 sierpnia 2019 roku minęły cztery lata prezydentury Andrzeja Dudy. Wiosną przyszłego roku Polacy pójdą do urn, by wybrać głowę państwa, która będzie piastowała ten urząd przez kolejne pięć lat. Być może w dniu zaprzysiężenia na ramiona wybranego prezydenta zostanie nałożony łańcuch, zwany Klejnotem Rzeczypospolitej.
Klejnot Rzeczypospolitej
Łańcuch Orderu Orła Białego wraz z orderem został ustanowiony przez króla Augusta II Mocnego. Powstał w celu wyróżnienia króla jako wielkiego mistrza Orderu Orła Białego i odróżnieniu go od innych, którzy również zostali odznaczeni.
W drugiej połowie XVIII wieku złotnik Joachim Friedrich Jacobson wykonał najbardziej znaną wersję łańcucha. Została stworzona z okazji koronacji Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wygląd odznaczenia zmieniał się na przestrzeni lat. Obecnie składa się m.in. z 24 emaliowanych ogniw, które przedstawiają Orła Białego, Najświętszą Maryję Pannę i monogram maryjny. W 1932 roku Sejm wprowadził nowelę, na mocy której przyznał królewski łańcuch prezydentowi.
Czy Klejnot Rzeczypospolitej trafi do Andrzeja Dudy?
W środę 7 sierpnia 2019 roku senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zaczęła rozpatrywać wniosek, aby wierna kopia odznaczenia trafiła do prezydenta. Jak podaje rp.pl, autor petycji wnosi o to, by znowelizować ustawę o orderach i odznaczeniach, przywracając łańcuch jako Klejnot Rzeczypospolitej. Zasugerowano, żeby zmiany zostały wprowadzone przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta.
Czytaj też:
Kuchciński reaguje na słowa Sawickiego. „Atakowanie członków rodziny”