Mężczyzna spędził weekend w zamkniętym Kauflandzie. Zasnął w… toalecie

Mężczyzna spędził weekend w zamkniętym Kauflandzie. Zasnął w… toalecie

Sklep spożywczy, zdjęcie ilustracyjne
Sklep spożywczy, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / medionet
Do niecodziennej sytuacji doszło w Kauflandzie w Białymstoku. Mężczyzna zasnął w toalecie. Gdy chciał wyjść, okazało się, że sklep jest już zamknięty.

W sobotę 31 sierpnia klient sklepu wszedł do toalety na chwilę przed zamknięciem. Jak informuje „Kurier poranny”, mężczyzna chciał wypić zakupiony wcześniej alkohol. Zasnął w ubikacji. Gdy się obudził i chciał opuścić sklep zorientował się, że placówka została już zamknięta. Mężczyzna bał się konsekwencji, więc postanowił nie reagować i przeczekać do poniedziałku, czyli momentu, w którym sklep ponownie zostanie otwarty. – Niestety nie miał przy sobie telefonu komórkowego, aby powiadomić kogokolwiek o sytuacji. Mężczyzna opuścił sklep w poniedziałek o 5 rano, gdy do toalety weszli pracownicy sanitarni – przekazała Daria Tworek z biura prasowego Kaufland Polska.

Jak się okazuje, klient nie musiał spędzać weekendu w Kauflandzie. Mógł w bezpieczny sposób opuścić sklep, korzystając z wyjścia ewakuacyjnego. Ruch na sali sprzedażowej włączyłby alarm, na który z kolei zareagowaliby ochroniarze. Rzeczniczka sklepu podkreśla, że klient „nie zostałby pociągnięty do odpowiedzialności, ponieważ nie miała miejsca ani kradzież ani zniszczenie mienia”.

Czytaj też:
Niemieckie policjantki w ogniu krytyki. Wszystko przez zdjęcia na Instagramie

Źródło: Kurier Poranny