Stworzone przez firmę profile, które miały promować Polskę mają jednak bardzo niewielki zasięg. Na kontrakcie najbardziej miała skorzystać rodzina polonijnego historyka, związanego z PiS-em. – Składamy zawiadomienie do prokuratury. Żądamy wyjaśnień, czy środki, które zostały przeznaczone na amerykańską spółkę, które trafiły w dużej mierze do rodziny związanej z ludźmi Prawa i Sprawiedliwości, z panem premierem Glińskim, w jaki sposób były wydatkowane, jakie były przepływy finansowe pomiędzy tymi osobami i podmiotami z nimi związanymi, a przede wszystkim, czy te osoby w przeszłości albo obecnie nie finansowały i nie finansują kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości – poinformował Paweł Olszewski z Platformy Obywatelskiej.
O co chodzi w sprawie?
Dotowana przez 17 państwowych spółek Polska Fundacja Narodowa powstała w lipcu 2016 roku z inicjatywy premier Beaty Szydło. W założeniu miała promować Polskę zagranicą – „budować poza granicami kraju markę, która nazywa się Polska”. Od samego początku jej istnienia dziennikarze zwracali jednak uwagę na marnotrawienie środków – m.in. na jacht, który miesiącami stoi w porcie, czy krajową kampanię billboardową, uderzającą w środowisko sędziowskie.
Jak informuje Onet, w 2017 roku PFN zaczęła współpracować z amerykańska firmą PR-ową White House Writers Group, która miała doradzać w sposobie prowadzenia profili w mediach społecznościowych. WHWG zarządza m.in. kontami PFN na Instagramie i YouTubie. „The Heart of Poland by the Polish National Foundation" – czytamy w opisie instagramowego profilu. Portal Onet.pl poinformował także, że w ciągu kilkunastu miesięcy Polska Fundacja Narodowa zapłaciła firmie PR ponad 5,5 mln dolarów.
PFN wydało oświadczenie
Polska Fundacja Narodowa wydała oświadczenie w sprawie. „Z ubolewaniem przyjmujemy fakt, że Grupa Onet wybiórczo i subiektywnie postanowiła wykorzystać współpracę Polskiej Fundacji Narodowej z White House Writers Group, aby zdeprecjonować i zdyskredytować podejmowane przez Fundację działania” – poinformował zarząd PFN. „Z niepokojem zauważamy, że inicjatywy podejmowane przez Polską Fundację Narodową, wspierające polską rację stanu, są intencjonalnie negowane przez portal należący do zagranicznego koncernu medialnego” – dodano.
„Po bezprecedensowym sukcesie projektu »Opowiadamy Polskę«, w ramach którego przypomnieliśmy całemu światu prawdę o prawdziwych sprawcach wybuchu II wojny światowej, spotykamy się z medialną odpowiedzią o charakterze politycznym i wyborczym. Jest to kolejna, obok wywiadów z kandydatami Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, próba wpływania na rzeczywistość polityczną w Polsce i brutalna operacja zaangażowania Polskiej Fundacji Narodowej w trwającą kampanię wyborczą” – poinformowano w dalszej części oświadczenia.
„Prowadzone testowo profile”
PFN zapewniła, że „wszelkie działania podejmowane przez White House Writers Group w ramach umowy są w całości transparentne, dostępne bez ograniczeń w raporcie FARA na domenie publicznej”. Polska Fundacja Narodowa poinformowała także, że „prowadzone testowo profile w mediach społecznościowych przez White House Writers Group były działaniem uzupełniającym w fazie pilotażowej i nie stanowiły zasadniczego przedmiotu porozumienia z Fundacją, a zostały przez Onet błędnie przedstawione jako bezpośredni i główny cel kooperacji”. „Zdecydowanie nie zgadzamy się z taką subiektywizacją przekazu i interpretowania działań instytucji społeczeństwa obywatelskiego w kategoriach gry wyborczej” – podsumowano.
Czytaj też:
Za miliony z PFN promowali Polskę zdjęciami z innych krajów. Reakcja? Wysyp memów