Jerzy Barzowski, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Pomorskiego oraz radny Kazimierz Klawiter chcą zmienić patrona gdańskiego lotniska, którym jest obecnie Lech Wałęsa. Jak podaje Radio Gdańsk, samorządowcy zamierzają poprzez klub wszcząć procedurę zmiany i liczą w tej kwestii na poparcie także większościowego w sejmiku klubu Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem działaczy PiS nie nie powinno się honorować osób za ich życia, ponieważ ludzie żyjący zawsze mogą zrobić jakieś nieprzyzwoite rzeczy.
„Lechu jest naszym bohaterem i Kornel jest naszym bohaterem”
– Pan Wałęsa ośmiesza nas coraz bardziej, dlatego trzeba zmienić nazwisko patrona gdańskiego lotniska. Kompromituje nas nie tylko tutaj w Trójmieście, ale i za granicą, to trzeba próbować zmienić, bo przecież lotnisko jest międzynarodowe. Lech Wałęsa już dawno rozminął się ze swoją legendą – tłumaczył Jerzy Barzowski. – Jestem zdruzgotany. Lechu jest naszym bohaterem i Kornel jest naszym bohaterem, więc nie można się posuwać do tego, co Wałęsa zrobił i to dzień po pogrzebie. Opluwa drugiego naszego bohatera, to jest niedopuszczalne – dodawał Kazimierz Klawiter.
Wałęsa zarzucił Morawieckiemu zdradę
Przypomnijmy, że były prezydent został zaproszony na ostatnią konwencję Koalicji Obywatelskiej. W trakcie wystąpienia m.in. wytknął błędy jej politykom i odniósł się do przeszłości Solidarności, wypominając zmarłemu kilka dni wcześniej Kornelowi Morawieckiemu „zdradę”. – Robią z niego bohatera, a on w środku, stan wojenny, atakują nas, a on kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada! Zdrajca. Taka jest prawda, ale wybaczmy mu. Nie mówiłem o tym, bo wiedział, że nie dużo potrafi. Olaliśmy to – stwierdził Wałęsa, dodając, że "po chrześcijańsku mu wybacza".
Czytaj też:
Schetyna odcina się od wypowiedzi Wałęsy. „Ta niedziela nie była jego najlepszym dniem”