Policjanci wyjaśniają przyczyny wypadku, do jakiego doszło na terenie cukrowni w Siennicy Nadolnej. Podczas rozładunku buraków zginął 59-latek.
Do wypadku doszło w czwartek na terenie cukrowni w Siennicy Nadolnej nieopodal Krasnegostawu. To właśnie tam 59-letni mieszkaniec gminy Łopiennik Górny został przygnieciony burakami, które sam przywiózł i próbował rozładować. Na miejscu pojawili się policyjni technicy, prokurator oraz biegły z zakresu medycyny sądowej.
W toku prowadzonego dochodzenia śledczy wyjaśniają przyczyny oraz okoliczności wypadku. Biorą pod uwagę wersję, że mężczyzna został najpierw uderzony przez tylną część naczepy pojazdu, a później przysypany przez spadające z niej buraki.
Czytaj też:
Wrocław. 8 lat odsiadki dla 21-latka, który uciekł z miejsca wypadku
Źródło: Policja