Rzecznik Episkopatu: Kościół nie jest przeciwny odpowiedzialnej edukacji seksualnej

Rzecznik Episkopatu: Kościół nie jest przeciwny odpowiedzialnej edukacji seksualnej

Ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik. Źródło: Newspix.pl / Jacek Herok
Kościół zabiera głos w dyskusji dotyczącej edukacji seksualnej, która rozgorzała na nowo w Polsce w związku z projektem, który trafił do Sejmu. – Kościół katolicki nie jest przeciwny odpowiedzialnej edukacji seksualnej. W ramach kursów dla przyszłych małżonków prowadzone są zajęcia podejmujące również tematy dotyczące życia seksualnego i odpowiedzialnego rodzicielstwa – wskazał rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Rzecznik Episkopatu w swoim stanowisku podkreślił na początku, że zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego oraz innych religii „życie seksualne jest zarezerwowane dla małżonków”. – W tej sprawie nie ma pola do kompromisów, szóste przykazanie mówi jasno: „Nie cudzołóż”, dlatego wszelkie próby omijania tej zasady, są nie do przyjęcia dla katolików – zaznaczył ks. Paweł Rytel-Andrianik.

Nawiązując do adhortacji papieża Franciszka „Amoris laetitia”, rzecznik Episkopatu przypomniał, że „konieczne jest rozróżnienie między edukacją seksualną, która traktuje drugą osobę jako przedmiot użycia, a edukacją seksualną, która pielęgnuje – jak pisze papież Franciszek – zdrową skromność i chroni dzieci i młodzież przed wykorzystywaniem seksualnym”. Ks. Paweł Rytel-Andrianik dodał przy tym, że zajęcia wpisujące się w ten nurt prowadzone są od wielu lat – w szkołach istnieje już program „Przygotowanie do życia w małżeństwie i rodzinie”.

Projekt ustawy „Stop pedofilii”

Podczas odwieszonego posiedzenia Sejmu, które miało się zakończyć jeszcze przed wyborami, posłowie zajęli się projektem obywatelskim „Stop pedofilii”, który powstał z inicjatywy Fundacji Pro-Prawo do Życia. Zakłada on m.in. rozwinięcie artykułu 200b kodeksu karnego dotyczącego „penalizacji pochwalania zachowań o charakterze pedofilskim”. W projekcie zapisano rozszerzenie penalizacji o „pochwalanie podejmowania przez małoletniego obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej w związku z wychowywaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub opieką na terenie szkoły”. Tego typu przestępstwo miałoby być zagrożone karą pozbawienia wolności do lat trzech.

Czytaj też:
Żulczyk: Ta ustawa to spełnienie marzeń pedofilskiego lobby w Kościele

Źródło: Episkopat.pl