Przepis o światłach mijania przyjęty w lutym przez Sejm został bez zmian. Senat zaproponował co prawda inne brzmienie tego przepisu, nie zmieniając zasadniczej jego treści - jednak Sejm w środę tę poprawkę odrzucił.
Poprawkę, wprowadzającą obowiązek używania świateł mijania cały rok przez całą dobę, złożył klub poselski Platformy Obywatelskiej jeszcze w trakcie drugiego czytania podczas prac sejmowych nad tą nowelizacją. Jak mówił w imieniu klubu Stanisław Lamczyk, wprowadzenie takiego obowiązku ma poprawić widoczność samochodów na drodze.
Lepsza widoczność ma szczególne znaczenie podczas wyprzedzania poza obszarem zabudowanym oraz w przypadku osób starszych i niedowidzących, uczestniczących w ruchu drogowym jako piesi - tłumaczył poseł.
Nowelizacja określa również nowe zapisy dotyczące zachowania kierowców w tunelach.
W tunelu dłuższym niż 500 metrów kierowca samochodu o wadze do 3,5 tony lub autobusu powinien utrzymywać co najmniej 50-metrowy dystans do poprzedzającego go samochodu. Dla samochodów o wadze powyżej 3,5 tony dystans ten ma wynosić 80 metrów. Instytucja zarządzająca ruchem na drodze będzie mogła zmienić te odstępy w zależności od dozwolonej prędkości w tunelu.
Sejm zgodził się na senacką redakcję zapisu, zgodnie z którą w tunelu, podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego, kierowca będzie obowiązany zachować odstęp od poprzedzającego pojazdu nie mniejszy niż 5 metrów.
Wiceminister transportu Piotr Stomma poinformował posłów, że rząd niedawno przyjął projekt ustawy o kierujących pojazdami. "W następnym kroku cały blok przepisów dotyczących pojazdów zostanie na nowo ujęty w odrębnej ustawie" - powiedział.
Teraz ustawa trafi do prezydenta.
ab, pap