Konkurs Książka Historyczna Roku unieważniony. Przyczyną afera z wycofaniem książki Zychowicza

Konkurs Książka Historyczna Roku unieważniony. Przyczyną afera z wycofaniem książki Zychowicza

Piotr Zychowicz
Piotr Zychowicz Źródło: Newspix.pl / TEDI
Wycofanie książki Piotra Zychowicza z konkursu Książka Historyczna Roku było szeroko komentowane przez dziennikarzy, a także anonimowych internautów. Dzień po podjęciu tej decyzji organizatorzy poinformowali o unieważnieniu tegorocznej edycji konkursu.

„Organizatorzy konkursu Książka Historyczna Roku o nagrodę im. Oskara Haleckiego – , Polskie Radio, Instytut Pamięci Narodowej i Narodowe Centrum Kultury – w związku z kontrowersjami związanymi z konkursem wspólnie podjęli decyzję o unieważnieniu tegorocznej edycji” – czytamy w krótkim komunikacie, który został opublikowany 25 października. Jak wyjaśniono w dalszej jego części, „decyzja jest podyktowana troską o wiarygodność i prestiż nagrody”.

facebook

Książka Zychowicza wycofana z konkursu

W czwartek 24 października 2019 roku organizatorzy konkursu Książka Historyczna Roku o nagrodę im. Oskara Haleckiego poinformowali o wycofaniu z niego książki Piotra Zychowicza „Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA”. „Decyzja jest zgodna z §7 pkt. 3 regulaminu Konkursu” – podano w komunikacie. Wspomniany punkt stanowi, że organizatorzy mogą „odmówić przyjęcia książek lub wycofać je z konkursu, jeżeli zostaną zidentyfikowane uchybienia wobec niniejszego regulaminu”. Za organizację konkursu odpowiadało IPN, TVP, Polskie Radio i NCK.

Oprócz nagrody od jurorów, miały zostać przyznane również wyróżnienia od internautów, którzy w październiku mogli głosować na tytuły w dwóch kategoriach: najlepsza książka naukowa i najlepsza książka popularnonaukowa.

„Bez wiedzy jury. Wbrew prawu”

Zaistniałą sytuację skomentował za pośrednictwem mediów społecznościowych autor wspomnianej publikacji. „Szanowni Państwo, doszło do niebywałego skandalu. Mój »Wołyń zdradzony« został usunięty z konkursu Książka Historyczna Roku! Bez wiedzy jury. Wbrew prawu. Prowadziłem w głosowaniu Czytelników. Wszyscy zostaliśmy oszukani. Posunięto się do obrzydliwych metod żebym tylko nie wygrał” – napisał Piotr Zychowicz. „Właśnie dowiedziałem się, że mój »Wołyń zdradzony« usunięto z konkursu Książka Historyczna Roku, bo jakiś sąd kapturowy w TVP uznał, że jest... »niezgodna z polską racją stanu«. Istne kuriozum. Wzywam kolegów dziennikarzy od lewa do prawa o wsparcie! Brońmy wolności słowa w Polsce!” – apelował w kolejnym wpisie na .

twittertwitter

Piotr Zychowicz jest autorem książek o historii Polski XX wieku. Głównie zajmuje się tematyką II wojny światowej. Jest publicystą tygodnika „Do Rzeczy” i redaktorem naczelnym miesięcznika „Historia Do Rzeczy”.

Cenckiewicz rezygnuje z funkcji jurora, IPN wydaje komunikat

„W związku z bezprawnym – bez wiedzy i zgody jury konkursu – wycofaniem książki Piotra Zychowicza »Wołyń zdradzony« z konkursu Książka Historyczna Roku, rezygnuję z zasiadania w jury w/w konkursu z ramienia Polskiego Radia” – napisał Sławomir Cenckiewicz. Historyk opublikował także dokument, który wysłał do prezesa zarządu Polskiego Radia S.A., w którym szczegółowo opisał przyczynę podjęcia wspomnianej decyzji.

twitter

IPN opublikował komunikat w sprawie. Przekazał, w jaki sposób miała zapaść decyzja o wykluczeniu książki Zychowicza z konkursu. „Informujemy, że decyzja o wycofaniu z 12. edycji konkursu Książka Historyczna Roku publikacji Piotra Zychowicza »Wołyń zdradzony, czyli jak dowództwo AK porzuciło Polaków na pastwę UPA« nie została uzgodniona z Instytutem Pamięci Narodowej jako jednym z organizatorów konkursu” – poinformowano.

twitter

W mediach społecznościowych zawrzało. Wsparcia Piotrowi Zychowiczowi udzielili dziennikarze, a także anonimowi internauci.

Marcin Makowski

Janusz Schwertner

Tomasz Terlikowski

Tomasz Sekielski

Rafał Ziemkiewicz

Przemek Brzeziński

Kamil Waszkiewicz

Robert Ciemięga

Przemysław Misiołek

Marcin Torz

Jan Pawlicki

Artur Ceyrowski

Wojciech Mucha
Czytaj też:
Ubiór nowo wybranego posła wywołał kontrowersje. „Nie będę politykiem w garniaku”