Okazało się, że przy planowaniu wartej ponad 90 milionów złotych inwestycji zapomniano o nowym transformatorze dla sieci tramwajowej.
– Oczywiście, pewne kwestie wykluwają się dopiero już w trakcie realizacji samych inwestycji bądź planowania. Oczywiście, to nie jest tak, że to się wszystko da się spiąć ze wszystkimi harmonogramami i oczywiście doliczamy do tego kwestie samych przesuwanych przetargów, czasami nie udaje się wyłonić wykonawcy za pierwszym podejściem. Więc pomimo tych takich optymistycznie pewnych założeń, że uda się wszystko zrealizować za jednym razem, czasami nie udaje się tego zrealizować – wyjaśnił Piotr Zieliński z Urzędu Miasta Szczecina.
Efekt jest taki, że powstała nowa ulica z nowymi torami, nową siecią trakcyjną, ale bez zasilania. Tramwaje na ulicę Arkońską wrócą najwcześniej za 4 miesiące.
Czytaj też:
Szczecin. Rozebrali drogę, zostawili wysepkę z BMW. Właściciel znalazł się po dwóch dniach