„Kochani, chciałbym przyznać się do błędu, przeprosić. Nagrałem relację, która była po prostu zła. Nie miałem złych zamiarów i nie chciałem żadnego dziecka, któremu tutaj pomagam przedstawić w zły sposób” – napisał Marcin Dubiel w mediach społecznościowych. W dalszej części oświadczenia youtuber poinformował o celu swojej podróży do Afryki. „Przyjechałem tutaj, żeby pomóc, wesprzeć siostrę Alicję i jej szczytny cel - wybudowanie ośrodka dla niepełnosprawnych. Przez ostatnie dni poznałem tu mnóstwo fantastycznych osób” – czytamy.
„Nie wińcie nikogo poza nami dwoma w temacie tego feralnego instastory. Nie wyobrażacie sobie jaka radość napawa nas wszystkich kiedy widzimy te dzieciaki na żywo i wiemy, że mamy realny wpływ na to, że będą miały co jeść oraz będą odpowiednio wyedukowane i zaopiekowane” – napisał Marcin Dubiel. Youtuber zaznaczył także, że „nigdy nie spotkał tylu osób potrzebujących pomocy w jednym miejscu”. „Przepraszam” – w ten sposób Marcin Dubiel zakończył komunikat zamieszczony na Instagramie.
Czytaj też:
Sukces Polki w finale konkursu Miss Earth. „Największa przygoda w moim życiu”