Ofiara przemocy domowej w reklamie rajstop. To żona byłego radnego PiS

Ofiara przemocy domowej w reklamie rajstop. To żona byłego radnego PiS

Karolina Piasecka
Karolina Piasecka Źródło: Newspix.pl / Marek Dembski
Firma Adrian znana jest z nietypowych kampanii reklamowych. Tym razem marka produkująca rajstopy zaprosiła do współpracy Karolinę Piasecką, której mąż został skazany za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad nią.

Rafał P. został skazany w sierpniu na dwa lata więzienia, a przez najbliższe pięć lat nie będzie mógł zbliżać się do swojej żony. Kobieta, która po trwającym wiele lat dramacie zdecydowała się opowiedzieć o tym, jak były radny PiS znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, teraz wystąpiła w kampanii reklamowej firmy Adrian.

Portal Marketing przy kawie przekazał, że jesienna kampania rozpoczęła się 2 listopada. Karolina Piasecka pojawił się na billboardach z hasłem „Walcz o siebie! Ja to zrobiłam!”. Żona byłego radnego PiS wystąpiła w rajstopach i ucharakteryzowano ją na ofiarę pobicia. Na materiałach widać również odwróconego tyłem mężczyznę z zaciśniętą pięścią.

facebook

Żona Rafała P. ujawnia szokującą historię

W połowie kwietnia 2017 roku Karolina Piasecka zdecydowała się udostępnić w internecie nagranie, na którym słychać jak mąż kobiety znęca się nad nią psychicznie i fizycznie. Z relacji Karoliny Piaseckiej wynika, że od padła ona ofiara przemocy domowej, a jej mąż, były radny PiS znęcał się zarówno nad nią, jak i nad dziećmi. Piasecka przyznała w rozmowie z Polsat News, że wstydziła się swojej historii i to właśnie z tego powodu przez tyle lat znosiła koszmar, jaki zafundował jej mąż. – Jesteśmy małżeństwem od 11 lat. Początkowo były to epizody – nazwę łagodnie – nieakceptowalnych zachowań. Dopiero teraz, po jakimś czasie, po tym jak opowiadam po raz kolejny moją historię, widzę, że tych rodzajów przemocy było bardzo wiele – tłumaczyła dodając, że uświadomiła sobie również, że takich kobiet jak ona jest bardzo wiele.

„Starsza córka pamięta jak mąż mówił, że nas zabije”

Żona byłego radnego PiS podkreśliła, że mąż znęcał się nad nią nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. – Później te rodzaje przemocy dochodziły. Dochodziła przemoc psychiczna, gdzie praktycznie codziennie byłam obrażana wyzwiskami. Wypierałam je z pamięci, nie chciałam ich powtarzać, bo te słowa zostawały we mnie – wyjaśniła. Karolina Piasecka opisała również, jak wyglądało codzienne życie w jej domu. – Awantury rozpoczynał wieczorem np. w momencie, kiedy nie przyszłam sama i nie zbliżyłam się z mężem, bo on tego oczekiwał, oczekiwał tego codziennie. Jeśli np. z powodów zmęczenia po ciężkim dniu, albo powiedzmy zdrowotnych, odmawiałam, to po prostu tak wyglądała noc – relacjonowała.

Kobieta podkreśliła także, że świadkami przemocy były ich córki, które mają obecnie 6 i 10 lat. – Myślałam, że one spały wtedy w swoim pokoju, jednak po czasie okazało się, że słyszały bardzo wiele. Słyszały jak spadałam ze schodów – mąż mnie zrzucał. Słyszały jak potem głośno płaczę. Zaczęły to po pewnym czasie dopiero opowiadać babci. W pierwszym momencie bały się przyjść do mnie, do Rafała i powiedzieć o tym, że nie śpią w nocy. Starsza córka pamięta jak mąż mówił, że nas zabije, że mnie zabije. Potrafił nawet w pewnym momencie do dziewczynek się zwrócić, że są "syfiarami", że mogą się wyprowadzać z domu – mówiła.

Czytaj też:
Ofiara przemocy przerywa milczenie. „Ojciec gwałcił mnie nawet cztery razy dziennie”

Źródło: marketingprzykawie.pl