Dawid Kwiatkowski poinformował za pośrednictwem swojego Instagrama o nieprzyjemnym incydencie, do którego doszło w warszawskiej restauracji Polka znajdującej się na Starym Mieście, która jest sygnowana nazwiskiem Magdy Gessler. Muzyk chciał wejść do lokalu ze swoim buldożkiem francuskim. Nie został jednak wpuszczony do restauracji. Miał usłyszeć, że do środka nie wolno wchodzić z psami.
„A szkoda, bo w programie raczej słyszałem, że to jest XXI wiek, a psy powinny mieć pozwolenia wejścia do restauracji” – napisał wokalista w mediach społecznościowych. Dawid Kwiatkowski nawiązał m.in. do wpisu gospodyni „Kuchennych rewolucji” z 2016 roku, w którym przekonywała, że wypraszanie czworonogów z restauracji jest skandalem. „Ja bym do tego miejsca już nie weszła. Zgłaszajcie takie sytuacje, niech wszyscy wiedzą, jakie przybytki omijać” – stwierdził.
Magda Gessler nie skomentowała całej sytuacji. Restauratorka gościła kiedyś w lokalu U Fukiera Iwonę Burnat z „Żon Hollywood”, która posadziła przy stoliku swojego psa Toby'ego - zjadł on wówczas danie z talerza.
Czytaj też:
„Milionerzy”. Padło pytanie za pół miliona złotych. Jak poradziła sobie uczestniczka?