Jak informuje łódzka „Gazeta Wyborcza”, w pożarze zginął lokator mieszkania, w którym wybuchł ogień. Miał około 35 lat.
– W trakcie akcji został wyniesiony z kamienicy, podjęto resuscytację. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować – powiedział gazecie mł. ogn. Łukasz Górczyński, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
W akcji gaszenia pożaru brało udział 11 zastępów straży pożarnej. 25 osób musiało być ewakuowanych.
Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, wstępne ustalenia wskazują na to, że ogień wybuchł przy piecu. Kobieta, która w nim rozpalała miała wyjść, a w mieszkaniu został lokator.
Sytuacja na miejscu pożaru jest już opanowana przez straż. Przyczyny pożaru ustala prokuratura.
Czytaj też:
Poznajesz tego mężczyznę? Ukradł zegarek o wartości 144 tys. złotych