Sędzia Tomasz Borowczak w uzasadnieniu wyroku przyznał, że „państwo popełniło błąd” i „powaliło na kolana” byłego strażnika SW. – Ale w sytuacji kiedy Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, obowiązkiem tego państwa jest udzielenie panu pomocy, aby pan z tych kolan powstał i podniósł wysoko głowę. Liczę na to, że kwota 400 tys. zł umożliwi to panu – dodał sędzia.
Wróbel był strażnikiem więziennym od 10 lat, w grudniu 2017 r. został zatrzymany w związku z zarzutami m.in. handlu narkotykami w zakładzie karnym i spędził w areszcie 229 dni. Wnioski o areszt opierały się na zeznaniach gangstera oraz świadków incognito. Ostatecznie postępowanie zostało umorzone.
Czytaj też:
Morawiecki broni projektu ustawy o dyscyplinowaniu sędziów. „Musimy zabezpieczyć porządek”