Sylwia Spurek udostępniła na swoim profilu na Twitterze grafikę autorstwa australijskiej artystki Jo Frederiks, która jest znana z walki o praw zwierząt. Na obrazku widać krowy w obozowych pasiakach z przyczepionymi gwiazdami. „Daje do myślenia, otwiera oczy na to, jak traktujemy zwierzęta. Ten obraz przypomniała Fundacja VIVA i dobrze, bo czas na poważną dyskusję o traktowaniu zwierząt, o warunkach, w jakich żyją, o tym, jak je zabijamy. Czy to jest humanitarne? Czy to nadal rolnictwo?” – zastanawiała się europosłanka.
Wpis Sylwii Spurek wywołał w mediach społecznościowych falę komentarzy. Część internautów podkreślała, że tego typu zdjęcia, szczególnie na dwa dni przed rocznicą wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau są niestosowne. „Jakkolwiek bliskie by nie były mi prawa zwierząt i weganizm, przebieranie krowy za żydowskiego więźnia to chyba jednak przesada?” – pisała jedna z komentatorek. „Szanowna Pani, to jest sztuka inspirowana listami Żydów, które napisali z obozów koncentracyjnych. Sami porównywali swoje cierpienia z doświadczeniami zwierząt” – odpowiedziała eurodeputowana.
Krytyka europosłanki
Tymczasem Stowarzyszenie Polskich Rodzin Ofiar Obozów Koncentracyjnych zapowiedziało złożenie pozwu przeciwko europosłance. – Elita polska zginęła przede wszystkim w obozie Gusen w Austrii, którą wykończono przez niewolniczą pracę, a dzisiejsze tak zwane elity dopuszczają się tak skandalicznych porównań. Po prostu zasługują tylko na ławę oskarżonych – powiedziała w Radiu Poznań prezes stowarzyszenia Elżbieta Rybarska.
„Czy uwierzycie, że posłanka do PE w 2020 r., 75 lat po Holokauście, w którym 6 mln Żydów zostało zamordowanych po tym, jak zmuszeni zostali do noszenia tej samej gwiazdy, pokazuje ją umieszczoną na krowach; to jest odrażające. Osobiście złożę skargę do Komisji Europejskiej za jej (Spurek) działania” – stwierdził Jonny Daniels, prezes fundacji From the Depths.
Obraz skomentował również środkowoeuropejski oddział Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego (AJC). „Grafika, która została użyta w twoim tweecie, jest obraźliwa dla ofiar Holocaustu i tych, którzy przetrwali obozy koncentracyjne oraz obozy zagłady. Jest też obraźliwa dla wrażliwych wegan. Chroń prawa zwierząt. Nie trywializuj Holocaustu. Chętnie się spotkamy i o tym porozmawiamy” – napisano na Twitterze.
Spurek odpowiada na zarzuty
„Bezpodstawne jest twierdzenie, że mogłabym instrumentalnie traktować tragedię ludzi, instrumentalnie traktować Holocaust. Dzisiejsza dyskusja pokazuje niestety również to, jak bardzo niepoważnie i instrumentalnie są traktowane prawa zwierząt w Polsce” – podkreśliła Sylwia Spurek.
Czytaj też:
Macron wyprosił z bazyliki izraelskich policjantów. „Nie podoba mi się to, co zrobiliście”