Na wtorek zaplanowano też jej spotkania z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julią Przyłębską i pierwszą prezes Sądu Najwyższego Małgorzatą Gersdorf.
„Moim głównym celem jest spotkanie i omówienie z naszymi partnerami kwestii praworządności, ale także innych aspektów mojej pracy, takich jak m.in. dezinformacja czy ingerencja zewnętrzna” – napisała Jourova w oświadczeniu opublikowanym przed serią spotkań w Warszawie.
„Dialog osobisty cenię ponad wszystko. Polska jest dumnym członkiem UE i naszym partnerem. UE jest wspólnotą prawa, a Komisja jest strażnikiem Traktatu. Jednocześnie kluczowe jest, aby rozmawiać, również na tematy, w których się różnimy” – podkreśliła.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki spotkał się rano z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Vierą Jourovą, która przebywa w Polsce. Ich rozmowa dotyczyła kwestii praworządności w Polsce. Marszałek Senatu powiedział, że wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej poinformowała go, że podstawę do dalszych decyzji budżetowych Unii Europejskiej będzie stanowił raport ws. praworządności, które ma zostać opracowany przez „międzynarodowe ciało”, w którym będzie zasiadał przedstawiciel każdego z państw członkowskich.
– Pani komisarz mówiła, że zostanie powołane międzynarodowe ciało, po jednym przedstawicielu z każdego kraju, które będzie musiało dokonać przeglądu przestrzegania praworządności we wszystkich krajach członkowskich, i to ciało będzie na końcu musiało przygotować dokument, które będzie stanowił podstawę do dalszych decyzji budżetowych – relacjonował Grodzki.
Czytaj też:
Unijna komisarz ds. praworządności spotka się także z Julią Przyłębską