„Mamy 13 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych” – poinformowało Ministerstwo Zdrowia w oświadczeniu opublikowanym około godziny 7:30. „Potwierdzone wyniki dotyczą: dwóch osób z woj. mazowieckiego (Warszawa), czterech osób z w woj. lubelskiego (Lublin), 3 osób z woj. dolnośląskiego (Wrocław, Oleśnica),3 osób z woj. śląskiego (Sosnowiec, Chorzów, Zawiercie) i jednej osoby z woj. łódzkiego (Łódź)” – dodano. Oznacza to, że na terenie kraju odnotowano już 44 przypadki COVID-19.
Najnowsze doniesienia na antenie TVN24 skomentował Łukasz Szumowski. – Za tydzień, może trochę dłużej będzie w Polsce nawet tak jak w innych krajach koło 1000 osób z potwierdzonym zakażeniem. Miejmy nadzieję, ze nie – ocenił minister zdrowia dodając, że na razie ten wzrost jest przewidywalny. Szef resortu zdrowia poinformował również, że w Polsce obecnie jest kilkadziesiąt tysięcy testów, a służby mogą przeprowadzać ich dwa tysiące dziennie – tyle, co Wielka Brytania. – Zrobienie testu trwa mniej niż osiem godzin. Na razie nie ma potwierdzonej skuteczności szybszych testów. WHO nie zalecało innych, bo miały za małą czułość – podsumował.
Czytaj też:
NA ŻYWO: Koronawirus w Polsce i na świecie. Najnowsze informacje z 12 marcaCzytaj też:
Tom Hanks i jego żona maja koronawirusa. „Co teraz? Co dalej?”