W celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa, od czwartku 19 marca wprowadzono całkowite ograniczenie wizyt we wszystkich polskich zakładach penitencjarnych. Znacząco ograniczono również zewnętrzną pracę więźniów, z wyjątkiem m.in. osób produkujących maseczki i kombinezony ochronne oraz pracujących w branży spożywczej. Zarządzenie Służby Więziennej wydane w porozumieniu z Państwową Inspekcją Sanitarną objęło wszystkie areszty śledcze, zakłady karne i ich oddziały zewnętrzne.
– W czwartek przed południem zakończyła się akcja ograniczania odwiedzin więźniów, którą Ministerstwo Sprawiedliwości i Służba Więzienna rozpoczęły w poniedziałek. Celem podejmowanych przez nas działań jest zapewnienie bezpieczeństwa osobom osadzonym oraz funkcjonariuszom i pracownikom więziennictwa – przekazał minister Michał Wójcik odpowiedzialny w Ministerstwie Sprawiedliwości za więziennictwo.
– Dziękuję funkcjonariuszom Służby Więziennej za ich wzorcową postawę. Słowa wdzięczności kieruję również pod adresem organizacji związkowych działających w Służbie Więziennej. Od początku epidemii ofiarnie wspierają nasze działania – podkreśla minister Wójcik.
Dyrektor Generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński zapewnił, że formacja na bieżąco monitoruje sytuację i jest w stałym kontakcie z inspektoratami sanitarnymi.
Działania zmierzające do ograniczenia odwiedzin więźniów były prowadzone przez Służbę Więzienną w porozumieniu z Państwową Inspekcją Sanitarną. Szczegóły akcji zostały omówione w ubiegłym tygodniu, podczas spotkania ministra Michała Wójcika z Głównym Inspektorem Sanitarnym Jarosławem Pinkasem.
Podobne działania podjęto w innych krajach. W zamian za ograniczenie wizyt zostaną przygotowane rekompensaty dla więźniów, m. in. w postaci większej ilości rozmów telefonicznych oraz szerszej możliwości oglądania telewizji. Obecnie w 172 więzieniach, zakładach karnych i aresztach śledczych więzieniach przebywa ponad 75 tysięcy osób.
Czytaj też:
Książę Albert II zakażony koronawirusem. Wcześniej pozytywny wynik miał szef rząduCzytaj też:
Warszawa. Szpital na Banacha czasowo zamknięty, koronawirus u pracownika. „80 osób w kwarantannie”Czytaj też:
Koronawirus na Podlasiu. Sanepid podał nowe dane