Edyta Górniak wróciła do Polski. „Chciałam i musiałam być bliżej mojego dziecka i kraju”

Edyta Górniak wróciła do Polski. „Chciałam i musiałam być bliżej mojego dziecka i kraju”

Edyta Górniak
Edyta Górniak Źródło: Newspix.pl / MICHAL PIESCIUK
Z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa zostały wprowadzone ograniczenia w możliwości podróżowania. Za bezpieczny powrót do Polski Edyta Górniak podziękowała Polskim Liniom Lotniczym LOT.

„Dawno nie cieszyłam się tak na powrót do Polski. Chciałam i musiałam być bliżej mojego dziecka i bliżej mojego kraju. Nie było to proste, ale się udało. Dziękuję Polskim Liniom Lotniczym LOT i całej Załodze za bezpieczny powrót do dom” – napisała Edyta Górniak w mediach społecznościowych. Przypomnijmy – w sobotę 14 marca w odpowiedzi na pandemię koronawirusa premier Morawiecki poinformował o uruchomieniu akcji „Lot do domu”.

instagram

Tornada w Nashville

Na początku marca Edyta Górniak na  zamieściła post, w którym opisała skutki przejścia tornad, które zniszczyły Nashville. „Kłócimy się i nieustannie o coś walczymy, zamiast szanować tutaj nasz wspólny czas. Tulić się, śmiać, kreować. Budować piękne relacje z ludźmi. Ciągle zapominamy, że życie i śmierć są zawsze obok siebie” – napisała Edyta Górniak.

„Wczoraj o 2 nad ranem naszej strefy czasowej, słuchając w wyciszeniu analiz naukowców światowych przeraziłam się, że coś uderzyło w Naszą planetę. Lub że coś przecina tę planetę na pół. To były jedyne skojarzenia, jakie wtedy przyszły mi do głowy. Nie znałam takich dźwięków, jakie usłyszałam, ani takiego huku mimo, że od lat pracuję w trudnych głośnych warunkach” – relacjonowała. „Nie zasnęłam już do rana.. Jestem ok. Ale Nashville nie. Byłam i jestem nadal 1 milę (...) od strefy zniszczeń. Po porannych wiadomościach uświadomiłam sobie, że nie zrobiłam w życiu ważnej rzeczy” – czytamy dalej.

Czytaj też:
Melania Trump zabrała głos w sprawie pandemii koronawirusa. Padły przejmujące słowa

Galeria:
Edyta Górniak na Instagramie