Koronawirus w Polsce nie ustępuje. Skutki gospodarcze epidemii będą ogromne, straty potężne. Dla większości przedsiębiorców kolejne miesiące, a nawet lata będą bardzo, bardzo trudne. Już teraz w wielu firmach rozpoczęła się walka o przetrwanie. Dlatego minister rolnictwa zwrócił się z gorącym apelem do Polaków, by kupowali świadomie i wybierali polskie produkty. – Polski produkt w Twoim koszyku to zysk dla rodzimych firm i wsparcie lokalnych budżetów – zwrócił uwagę w mediach społecznościowych minister Jan Krzysztof Ardanowski, dodając dwa hasztagi #ProduktPolski i #KupujŚwiadomie.
Produkt polski – kupuj świadomie
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że to, co włożymy do koszyka, ma realny wpływ na kondycję polskiej gospodarki, a zatem także na naszą zamożność. A nawet, jeśli z roku na rok świadomość patriotyzmu konsumenckiego w Polsce wzrasta, to wciąż nie do końca wiadomo, które produkty rzeczywiście są polskie. Dlatego też powstała akcja „Kupuj świadomie – Produkt Polski”.
Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpoczyna kampanię informacyjną, której celem jest zwiększenie świadomości konsumentów na temat oznaczenia PRODUKT POLSKI.
Kampania ma na celu zwiększenie świadomości konsumentów na temat oznakowania PRODUKT POLSKI. Pozwala to na szybkie i łatwe identyfikowanie produktów wytworzonych w Polsce z polskich surowców. Oznaczenie produktów tym symbolem jest dobrowolne, ale wielu rolników i producentów wzięło udział w akcji. Znakowanie informacją o tym, że dany produkt jest pochodzenia polskiego, nie wymaga żadnej rejestracji. Wybierając produkt z oznaczeniem PRODUKT POLSKI, mamy więc pewność, że został on wytworzony w kraju i z rodzimych surowców.
– Wybieranie polskich produktów żywnościowych, to wsparcie dla polskich rolników i przedsiębiorców, to praca dla nas i dla bliskich, to przychody i zyski firm działających w Polsce oraz podatki wspierające lokalne budżety – zaapelował w piśmie do organizacji rolniczych zrzeszonych w Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych Jan Krzysztof Ardanowski.
Polska ma nadprodukcję żywności
Jak zapewnił Jan Krzysztof Ardanowski, żywności w Polsce mamy pod dostatkiem. Dodał, że są zapasy żywności, bo zbiory w ubiegłym roku nie były złe. – Chcemy, żeby ta żywność, spożywana przez nas codziennie, rano, w południe, wieczorem pochodziła w dużej mierze od polskich Rolników. Polski produkt jest najlepszy na świecie! – zagwarantował szef resortu rolnictwa.
Zwrócił się też do samorządów z prośbą o niezamykanie targowisk. Jego zdaniem są bezpieczniejsze od sklepów, a produkty tam sprzedawane pochodzą z lokalnych upraw. – W trosce o umożliwienie konsumentom dostępu do dobrej, polskiej żywności, zachowanie bytu rolników i sprzedawców apeluję do samorządów o niezamykanie targowisk i bazarów. Uważajmy na siebie i innych, ale też wspierajmy się – zaapelował minister. – Dajmy szansę nam wszystkim: produkującym, sprzedającym i konsumentom – podkreślił.
Kryzys najpewniej odczuje prawie każda branża. Zdaniem ministra to, co możemy zrobić niewielkim wysiłkiem, to kierować patriotyzmem konsumenckim podczas codziennych zakupów, wybierając świadomie polskie produkty. – W ten sposób przyczynimy się do uratowania miejsc pracy – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski.