W czwartek o godz. 11:30 w KPRM rozpocznie się posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Po nim dowiemy się m.in., czy po Wielkanocy uczniowie wrócą do szkół oraz czy odbędą się egzaminy i matury. Pojawiają się też pytania, czy wprowadzony zostanie zakaz wyjazdów do rodziny na Wielkanoc bądź obowiązek noszenia maseczek.
– Nie przewidujemy żadnych nowych, drastycznych obostrzeń. Te, które wprowadziliśmy, pokazują, że nastąpiła bardzo istotna redukcja. Dziś mielibyśmy 25 tys. przypadków, gdyby nie to, że takie obostrzenia były wprowadzone – tłumaczył minister zdrowia. Łukasz Szumowski zaznaczył, że obecnie mamy nieco ponad 5 tys. chorych, czyli pięciokrotnie mniej. – To są obostrzenia, które są skuteczne, przynajmniej w części. Gdybyśmy uwolnili wszystko na święta Wielkanocy, mielibyśmy 30-40 proc. więcej, a to oznacza jeszcze gwałtowniejszy przyrost niż ten bez restrykcji – wskazał Szumowski. Minister zdrowia zaznaczył, że restrykcje zostaną utrzymane, a postanowienia zapadną na posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.
Szumowski potwierdził też słowa premiera, że po Wielkanocy planowane jest częściowe znoszenie obostrzeń, dotyczących poszczególnych branż, tak by nie powodować rosnących strat w gospodarce. – Na pewno jakieś formy poluzowania nastąpią. Pracujemy nad tym, żeby to zrobić w sposób jak najbezpieczniejszy, z pewną ochroną, m.in. zasłaniania ust, co jest stosowane w niektórych krajach – wskazał.
Czytaj też:
Kolejne kilkadziesiąt osób wyzdrowiało z COVID-19. MZ publikuje najnowszy raport