Odwołanie Komendanta 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku kmdr Dariusza Juszczaka, to pokłosie decyzji o nie przyjęciu do placówki piętnastu pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej przy ul. Polanki zarażonych COVID-19. Obie placówki znajdują się na tej samej ulicy i są od siebie oddalone o ok. 500 metrów. Przypomnijmy, w połowie marca Szpital MW został przekształcony w placówkę jednoimienną. „W związku z niezrozumiałą decyzją dyrektora 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku o nieprzyjęciu pacjentów z potwierdzonym zakażeniem koronawirusem minister Mariusz Błaszczak podjął decyzję o natychmiastowym odwołaniu kmdr Dariusza Juszczaka z zajmowanego stanowiska” – poinformowało w sobotę MON na Twitterze.
Kilkanaście osób z koronawirusem
W piątek późnym wieczorem po testach sanepidu okazało się, że 15 pensjonariuszy i jedna osoba z personelu są zarażone koronawirusem. Władze Gdańska i wojewoda pomorski Dariusz Drelich zajęli się ewakuacją z DPS przy ul. Polanki osób zainfekowanych SARS-CoV-2. Testom na obecność patogenu poddano wszystkich pensjonariuszy i cały personel placówki, bo w środę okazało się, że chory na COVID-19 jest jeden z pracowników DPS. W sobotę przed południem dyrektor sanepidu w Gdańsku Tomasz Augustyniak przyznał, że wśród nowych zarażonych jest aż 16 pensjonariuszy gdańskiego DPS. Łącznie chorych jest 17 pensjonariuszy i pracowników placówki. To największe ognisko koronawirusa w Gdańsku.
Jak powiedziała w sobotę prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz osoby zarażone koronawirusem zostały przewiezione do szpitala zakaźnego w Gdańsku. Jednocześnie Dulkiewicz podziękowała gdańskiemu wojewodzie Dariuszowi Drelichowi za współpracę przy organizacji transportu chorych pensjonariuszy. – Co do jednego mogę wyrazić zdziwienie, że znajdujący się nieopodal DPS szpital jednoimienny Szpital Marynarki Wojennej mający właśnie obsługiwać osoby z koronawirusem, niestety odmówił przyjęcia tych osób. Komendant szpitala zapowiedział, że lekarza do Domu Pomocy Społecznej może wysłać w poniedziałek – powiedziała Dulkiewicz podczas konferencji prasowej.
Według prezydent Gdańska, w szpitalu MW przygotowano ok. 180 łóżek na potrzeby chorych na COVID-19, a placówka dostaje dodatkowo ok. 4 mln zł miesięcznie za gotowość do przyjęcia zarażonych koronawirusem. – Dzisiaj rano rozmawiałam z komendantem, który mi powiedział, że jego zdaniem nie ma wskazań medycznych na przyjęcie osób zarażonych koronawirusem – dodała Dulkiewicz.
Komentarz Urzędu Wojewódzkiego
"Po otrzymaniu informacji o odmowie przyjęcia przez 7. Szpital Marynarki Wojennej przy ul. Polanki w Gdańsku zakażonych koronawirusem pacjentów z Domu Pomocy Społecznej przy ul. Polanki, Wojewoda Pomorski podjął działania mające na celu natychmiastowe przetransportowanie chorych z DPS-u do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy przy ul. Smoluchowskiego w Gdańsku" – poinformował PAP Urząd Wojewódzki w Gdańsku.
– Nieprzyjęcie chorych do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku – szpitala jednoimiennego, dysponującego kadrą medyczną i pełnym wyposażeniem do leczenia pacjentów zakażonych COVID-19, uważam za sytuację niedopuszczalną, do której nie powinno dojść, ani też nie powinna powtórzyć się w przyszłości – powiedział PAP wojewoda pomorski Dariusz Drelich.
O zaistniałych faktach Wojewoda Pomorski poinformował Ministra Obrony Narodowej, który podjął decyzję o natychmiastowym odwołaniu komendanta szpitala. Z komendantem szpitala MW nie udało się skontaktować PAP. Obecnie w DPS przy ul. Polanki przebywa 60 pensjonariuszy i 12 osób personelu. To osoby, które miału ujemny wynik testów na koronawirus.
Autor: Krzysztof Wójcik
Czytaj też:
Wzrosła liczba ofiar koronawirusa w Polsce. MZ informuje o kolejnych zakażeniach