"Chcemy budować IV RP, chcemy wyeliminować z naszego życia te mechanizmy, które de facto - nie dzięki przepisom - ale w praktyce w sposób niedobry, szkodliwy, patologiczny regulują nasze życie publiczne, gospodarcze, społeczne, godząc w polską demokrację, godząc w praworządność i interesy milionów Polaków, godząc w polskie perspektywy, polską przyszłość" - podkreślił J.Kaczyński.
"Mimo wszystkich trudności, mimo, że idziemy trudną, niekiedy krętą drogą, mimo że niekiedy musimy zawierać niełatwe kompromisy, idziemy we właściwym kierunku i wiemy co robić" - zaznaczył prezes PiS.
W konwencji w Warszawie - "Przyszłość, Rozwój, Sukces" wzięło udział około trzech tysięcy delegatów, w tym m.in.: wicepremier, minister finansów Zyta Gilowska, wicepremier Ludwik Dorn i ministrowie: sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, zdrowia Zbigniewa Religa, a także wiceminister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska.
J.Kaczyński zapewnił, że PiS jest zjednoczone w sprawie ochrony życia. Jak dodał, twierdzenia o braku zgody w partii w tej sprawie są bezpodstawne i odwołują się do - jak to określił - pewnego nieporozumienia. Zapewnił też, że to nieporozumienie zostało wyjaśnione.
Jak dodał, istnieje plan, "który pozwoli załatwić sprawę (ochrony życia) w sposób, który będzie satysfakcjonujący dla Kościoła, a jednocześnie nie doprowadzi (...) do takich procesów społecznych i politycznych, które mogą ochronę (życia) osłabić i które będą służyły w Polsce wyłącznie siłom skrajnym".
Premier ocenił, że PiS działa "w trudnej sytuacji, wśród ataków, wśród swojego rodzaju burzy, która nieustannie trwa". Jego zdaniem, przedmiotem "szczególnie gwałtownego i złośliwego ataku" jest prowadzona przez rząd PiS polityka zagraniczna.
"Ten atak ma swoje przyczyny. Z jednej strony naruszono interesy tych, którzy do tej pory mieli monopol na tą politykę, z drugiej - wywołano aktywność tych lobby działających w Polsce, które dbały o to, żeby Polska nie broniła swoich interesów, by nie robiła innym kłopotów. Po trzecie - działa ciągle w Polsce bardzo mocno symbol niewoli narodowej, społecznej" - podkreślił.
Zdaniem premiera Polska prowadzi "nową, przemyślaną politykę zagraniczną", która nie jest oparta na "politycznej turystyce". Zapewnił, że Polska niezmiennie pozostaje protektorem Ukrainy w Unii. J.Kaczyński zapewnił, że rząd zabiega o dywersyfikację dostaw energii - m.in. poprzez sprowadzanie gazu i ropy z Morza Północnego oraz Azji Środkowej.
Według szefa rządu, bardzo istotne jest zaangażowanie Polski w NATO i tworzenie perspektywy dalszego umocnienia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi. Jak dodał, istotna jest też przynależność Polski do UE i udział w jej przedsięwzięciach militarnych. "Cenimy je, ale chciałbym podkreślić, że do NATO należymy indywidualnie jako Polska" - podkreślił szef rządu.
J.Kaczyński powiedział, że sprawa rosyjskiego embarga na polskie mięso i produkty roślinne "to kwestia uznania przez Rosję, że Polska jest członkiem Unii". Podkreślił też, że rząd czyni wszystko, by nowy kształt Traktatu Konstytucyjnego UE był dla Polski korzystny. Jak ocenił, Polska nie może zmarnować szansy, którą dają Polsce środki pochodzące z Unii.
Premier oświadczył, że jego rząd opowiada się za Polską solidarną. Zapewnił, że w tym kontekście "ogromne znaczenie" dla Polski ma polityka prorodzinna, a rządowy program w tej sprawie został już przedstawiony. J.Kaczyński zapowiedział, że jego rząd "czyni wysiłki", by wspierać pracowników i przedsiębiorców i pracowników. "Na tym polega solidarność, to jest solidarna polityka społeczna" - dodał.
Premier zapowiedział, że jeszcze w tym roku przedstawiona zostanie oferta "zdobycia mieszkania" dla średnio zarabiających i biednych. Jak powiedział, będzie to oferta zdobycia mieszkania po umiarkowanej cenie za długoterminowy kredyt. Jego zdaniem, jest szansa, że ten program zostanie przedstawiony latem.
Według premiera, konieczna jest reforma finansów publicznych. Jak poinformował, jeszcze w tym roku zostaną obniżone składki ZUS, co ma obniżyć podatki i podwyższyć pensje.
J.Kaczyński zapewnił też, że rząd "naprawia" polskie górnictwo, broni polskiej własności, przemysłu stoczniowego oraz przedsiębiorstw, które zostały źle sprywatyzowane - w tym kontekście wymienił PZU i LOT.Przed wystąpieniem premiera uczestnicy konwencji obejrzeli film pt. "Budujemy IV RP" przedstawiający działania rządu.
pap, em