„Uwaga wszyscy wielbiciele zwierząt! Szukamy nowego domu dla bezdomnego pieska, który od paru dni towarzyszy funkcjonariuszom z Karpackiego OSG podczas patrolowania granicy polsko-słowackiej” – czytamy we wpisie Straży Granicznej na Facebooku. „Psiak na służbach z funkcjonariuszami SG odebrał podstawowe przeszkolenie z ochrony granicy, wiec może teraz śmiało stanąć na straży granic domów i podwórek. Przed wszystkim jednak piesek potrzebuje dobrej opieki i miłości właściciela” – podano dalej.
„Był głodny i spragniony”
W dalszej części wpisu opublikowanego w mediach społecznościowych opisano, w jaki sposób historia psa splotła się z funkcjonariuszami Karpackiego OSG. „Historia naszego czworonożnego pomocnika zaczęła się kilka dni temu. Do funkcjonariuszy z Karpackiego OSG, pełniących służbę na posterunku blokującym w Łapszance (gmina Łapsze Niżne), przybłąkał się sympatyczny psiak. Był głodny i spragniony, więc funkcjonariusze podzielili się z nim swoimi kanapkami i wodą. Od tego czasu pies towarzyszy nieustannie strażnikom granicznym. Kolejne patrole dokarmiają młodego psa i opiekują się nim” – czytamy. Strażnicy graniczni działając z władzami gminnymi ustalili, że pies został porzucony. Teraz szukają dla niego domu.
„Psiak nie dostał jeszcze imienia. Jest to mieszaniec. Ma 8-12 miesięcy, waży ok. 15 kg. Jest bardzo towarzyski. Piesek ma problemy z jednym okiem. Potrzebuje dobrej ręki opiekuna i domu pełnego ciepła. Czworonożny obrońca granicy dzisiaj prawdopodobnie zakończy swoją służbę. Zostanie zabrany do schroniska dla zwierząt w Nowym Targu, gdzie będzie przebadany i odrobaczony. Nie pozwólmy, aby długo tam pozostał” – zaapelowała Straż Graniczna na Facebooku. Osoby, które chciałyby przygarnąć psa powinny kontaktować się z Urzędem Gminy Łapsze Niżne (tel.: 18 265 93 10, e-mail: [email protected]).
Czytaj też:
Mężczyzna, pies i pięć wielbłądów. Niecodzienna akcja ratunkowa
Ten pies za kanapki i wodę patrolował granicę. „Był głodny i spragniony”