Sprawa dotyczy wsi Czyżew leżącej niedaleko Gostynina na Mazowszu. To tam we wtorek zgłoszono służbom, że woda w jednej ze studni ma dziwny zapach – podaje portal gostynin24.pl. Okazało się, że w środku znajduje się ciało dziecka, a zwłoki znajdowały się w stanie rozkładu. Zlecono przeprowadzenie sekcji, a cytowana przez polsatnews.pl mł. asp. Żaneta Kołodziejska powiedziała, że „obecnie w tej sprawie jest prowadzone śledztwo przez Okręgową Prokuraturę w Płocku”.
Lokalne media łączą zgon dziecka z wydarzeniami z ubiegłego miesiąca. – 25 kwietnia na teren jednego z gospodarstw rolnych zostało wezwane pogotowie ratunkowe. Po przybyciu na miejsce zdarzenia, lekarz stwierdził zgon 25-letniej kobiety. Przyczyną zgonu była znaczna utrata krwi w okolicach dróg rodnych – przekazał w rozmowie z gostynin24 prokurator Damian Zimniak z Prokuratury Rejonowej w Gostyninie. Wspomniana kobieta była Ukrainką, która przyjechała do Polski w celach zarobkowych. Zdaniem śledczych żadna z przebywających w otoczeniu 25-latki osób, w tym nawet jej matka, nie wiedziała o ciąży kobiety.
Czytaj też:
Para narzeczonych zaginęła kilka tygodni temu. Odnaleziono samochód ze zwłokami