„Hej tata Maty sprawdź ten styl tu, myślisz że RPO w rapy nie ma skillsów?” – zaczyna Adam Bodnar, po czym rapuje dalej: „Mylisz się ziomku, to oczywiste”. „Przed prowincją bardziej chylę kark tam, gdzie nie na vansy, a na bilet brak” – słyszymy. Rzecznik praw obywatelskich, podobnie jak i inni uczestnicy wyzwania, również nominował kolejne osoby do udziału w zabawie. Bodnar rzucił wyzwanie prof. Wojciechowi Sadurskiemu, dziennikarkę Odetę Moro, Jarosława Gwizdaka, Anję Rubik oraz Arkadiusza Jakubika.
Na czym polega akcja?
To druga odsłona polskiej edycji #hot16challenge, której celem jest tym razem zbiórka środków na walkę z pandemią koronawirusa. Zasady zabawy są proste i dość elastyczne. Należy nagrać swoje 16 wersów (zdarza się więcej) na dowolny temat i nominować kolejnych twórców. Akcję zapoczątkował Solar, a odpowiedniego rozgłosu nadał jej w pierwszych dniach udział Taco Hemingwaya, Maty i... Klocucha, który nominował Norbiego, Rafała Brzozowskiego i serialowego ojca Mateusza. Ten pierwszy zaskoczył wszystkich i nagrał swoją odpowiedź, nominując dalej Kubę Wojewódzkiego, Tomasza Karolaka i Natalię Kukulską. Z „pozarapowych” wykonawców zaproszenie do zabawy otrzymał m.in. także Paweł Domagała i kilku zagranicznych artystów.
Nagrania spod znaku #hot16challenge2 w trakcie majówki całkowicie zdominowały listy popularności polskiego YouTube'a. Nic dziwnego więc, że od razu pojawiły się konkurencyjne akcje (np. #brzydka16challenge Krzysztofa Gonciarza, również połączona ze zbiórką) czy odrębne nagrania osób niezaproszonych.
Czytaj też:
Kazik zaatakował Kaczyńskiego w piosence. „Twój ból jest lepszy niż mój”