Lidera ludowców nominował Sierżant Bagieta, czyli popularny youtuber odsłaniający w sieci kulisy pracy policji. Kosiniak-Kamysz wprawdzie wyzwanie podjął, ale nie w taki sposób, jak robili to jego poprzednicy. I chociaż w tle nagrania słychać delikatny bit, to polityk już na początku przyznał, że „nie będzie rapował”. – Wydawało mi się, że inicjatorzy tej akcji nie oczekiwali od polityków nieudolnych rapsów tylko konkretnego działania – stwierdził kandydat na prezydenta wymieniając przy tym ustawy, które zgłosił.
Wśród propozycji Kosiniaka-Kamysza znalazło się przeznaczenie 6,8 proc. PKB na służbę zdrowia oraz „Premia dla bohatera”, czyli 1500 zł dla przedstawicieli służby zdrowia walczących z koronawirusem. Przy okazji kandydat na głowę państwa zachęcił internautów do wpłacania pieniędzy na zbiórce w serwisie siepomaga.pl, gdzie – jak przyznał – sam już zrobił przelew. – Będę też nominował. Jarosława Kaczyńskiego, ale nie do rapowania, tylko do przyjęcia tych ustaw – podsumował szef PSL.
Hot16Challenge2
To druga odsłona polskiej edycji #hot16challenge, której celem jest tym razem zbiórka środków na walkę z pandemią koronawirusa. Zasady zabawy są proste: należy nagrać swoje 16 wersów (zdarza się więcej) na dowolny temat i nominować kolejnych twórców. Akcję zapoczątkował Solar, a odpowiedniego rozgłosu nadał jej w pierwszych dniach udział Taco Hemingwaya, Maty i... Klocucha. Na świeżość i popularność całej zabawy mocno wpłynął fakt, że włączono do niej nie tylko raperów. Aktywnie udzielają się także producenci, wokalistki, muzycy luźno lub wcale nie związani z branżą, a nawet osoby niekojarzone do tej pory z muzyką.
Czytaj też:
Rapująca Rodowicz. Artystka przyjęła wyzwanie prezydenta Dudy