Do zdarzenia doszło na początku maja w centrum Rudy Śląskiej. 28-latek podszedł do siedzącego na przystanku bezdomnego i zmusił go do klękania oraz „przepraszania Allaha”. Następnego dnia zaatakował 56-latka, kopiąc go oraz okładając pięściami. Chociaż ulicą przejeżdżały samochody, a chodnikiem po drugiej stronie ulicy przechodzili piesi, to nikt nie zareagował. Żaden ze świadków nie zdecydował się nawet na wykonanie anonimowego zgłoszenia na policję.
Funkcjonariuszom udało się jednak namierzyć oprawcę bezdomnego. Okazało się, że jest on powiązany ze środowiskiem pseudokibiców, a swoje „wyczyny” miał nagrane w telefonie. Zatrzymany przyznał się do popełnionych przestępstw, a śledczy postawili mu zarzuty uszkodzenia ciała oraz zmuszania do określonego zachowania. Prokurator podjął decyzję o objęciu 28-latka policyjnym nadzorem, a za napaść na bezdomnego grozi mu do pięciu lat więzienia.
Czytaj też:
Nie pamięta kim jest, mówi tylko po polsku. Belgijska policja prosi o pomoc