„Dobre i interesujące spotkanie z przewodniczącym EDS, Carlo Angrisano” – napisał Donald Tusk na Twitterze, a do wpisu z 2 czerwca dołączył zdjęcie. Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej wystąpił w kilkudniowym zaroście, zmierzwionych włosach i koszuli z podwiniętymi rękawami. Co bardziej uszczypliwi internauci stwierdzili w komentarzach, że polityk przez ostatnie dni raczył się alkoholem. Jeden z nich nawet dopytywał, czy na fotografii uwieczniono spotkanie stowarzyszenia bezdomnych.
Do tego zdjęcia oraz uwag internautów najwyraźniej postanowił nawiązać Joachim Brudziński. Europoseł PiS odniósł się tak do ostatniego wpisu Tuska. „Zbierzemy. Zagłosujemy. Wygramy. Tak jak wtedy. #4czerwca” – napisał były premier, nawiązując do akcji zbierania podpisów dla Rafała Trzaskowskiego, który wyrósł na najpoważniejszego kontrkandydata Andrzeja Dudy. „Może KrulUE zanim zbierze i zagłosuje to najpierw się wykąpie i ogoli?” – skomentował Brudziński, a jego uwaga odwołująca się do wyglądu Tuska nie spodobała się wielu komentującym. "Gdybym za każdą Pańską ciętą ripostę dostawał 1 zł, to miałbym 90 groszy" – napisał administrator konta Tygodnika „Nie”. „Jest Pan inteligentnym gościem. Po co Pan to robi? Aby przypodobać się naczelnikowi? On tego nie czyta” – stwierdziła jedna z użytkowniczek.. „Oprócz cynizmu i strachu, u Brudzińskiego, do głosu coraz częściej dochodzi chamstwo i ta obleśna maniera pozera” – czytamy w kolejnym komentarzu.
twitterCzytaj też:
Sondaż wśród kibiców piłkarskich. Nieoczekiwany zwycięzca, Duda z jednocyfrowym wynikiem