Jak ocenił szef rządu, rozmowa z Verheugenem - byłym komisarzem ds. rozszerzenia UE - była "bardzo dobra".
J.Kaczyński podkreślił, że Verheugen jest kimś "naprawdę bardzo życzliwie nastawionym, kimś kto rozumie Polskę, kto jest przyjacielem Polski".
"Powiedziałem panu Verheugenowi, że wszedł już do polskiej historii i ciągle do niej wchodzi" - oświadczył szef rządu.
J.Kaczyński poinformował, że rozmawiał z Verheugenem o sprawie ważnej dla przyszłości Polski.
"O sprawie takiego stosunku władz UE do Polski, który będzie pomagał naszemu rozwojowi, temu pościgowi Polski za Unią Europejską, temu dążeniu do tego, aby Polska w stosunkowo niedługim czasie znalazła się przynajmniej na przeciętnym poziomie UE, jeżeli chodzi o rozwój, o PKB na głowę mieszkańca" - powiedział premier.
"Znalazłem tutaj w panu przewodniczącym kogoś, kto to świetnie rozumie i kto jednoznacznie opowiada się za takim stosunkiem do polskich spraw" - dodał. Jak zaznaczył, "jest to dla nas niezwykle ważne, to może jest najważniejsza z polskich spraw w roku 2007".
Jak dodał, rozmawiał z wiceszefem KE o sprawach UE, ale przede wszystkim o "polskich sprawach". Jak mówił, rozmowa dotyczyła m.in. kwestii stosunków ze wschodem, kwestii energetycznych, spraw związanych z polityką przemysłową, nowymi technologiami.
pap, ss