Dworczyk o opozycji: Jest w stanie powiedzieć wszystko, by przyciągnąć uwagę

Dworczyk o opozycji: Jest w stanie powiedzieć wszystko, by przyciągnąć uwagę

Michał Dworczyk
Michał Dworczyk Źródło: Newspix.pl / TEDI
Michał Dworczyk odniósł się do czwartkowego wotum zaufania, o które poprosił Mateusz Morawiecki. Szef KPRM skomentował także zarzuty opozycji odnośnie działań rządu w walce z epidemią koronawirusa oraz nagrania z udziałem posła PO i dziennikarza TVP.

Michał Dworczyk był gościem programu „Jedziemy” na antenie TVP Info, gdzie podkreślił, że rząd od momentu pojawienia się koronawirusa w Chinach śledził rozwój epidemii. – Uznaliśmy, że lepiej dmuchać na zimne, lepiej podjąć działania, które mogą zostać oceniane jako nadmiarowe – podkreślił szef KRPM. Na uwagę prowadzącego rozmowę Michała Rachonia, że opozycja zarzuca rządowi zbyt późne działania, Dworczyk stwierdził, że „chyba mało kto poważnie traktuje” takie zarzuty. – Opozycja daje dowody na to, że jest w stanie powiedzieć wszystko, by uderzyć w rząd i przyciągnąć uwagę. Fakty są takie, a przedstawialiśmy to wielokrotnie, że kiedy wirus zbliżał się do Polski, podejmowaliśmy decyzje „łagodniejsze”. Potem, jak wirus pojawił się w Polsce, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie mocnych ograniczeń, jako pierwsi w Europie – dodał.

Ataki na dziennikarzy?

Pytany o powody, dla których zdecydował się o poproszenie o udzielenie wotum zaufania, Dworczyk przywołał początek czwartkowego wystąpienia szefa rządu. – Czas przeciąć spiralę kłamstw, które były adresowane wobec rządu. Trzeba było też przeciąć różne plotki na temat zaplecza rządu oraz poparcia dla niego – powtórzył szef KPRM. – Wczorajszy dzień pokazał jedność Zjednoczonej Prawicy, dał dowód, że ma silne, stabilne oparcie w rządzie i dobrze współpracuje z prezydentem, a to jest szalenie ważne – dodał.

Rozmówca Rachonia odniósł się także do nagrania, które udostępnił Samuel Pereira. Widać na nim, jak Cezary Tomczyk nakierowuje megafon w stronę szefa portalu tvp.info. Dworczyk podkreślił, że „wstrząsnęły nim reakcje polityków” i wskazał na pewne sprzeczności w ich zachowaniu. – Ludzie, którzy na co dzień mają usta pełne tolerancji, mówią o solidarności, wyeliminowaniu mowy nienawiści, zachowują się całkowicie odmiennie – agresywnie, nie tylko w sposób werbalny, ale fizycznie atakują nielubianego dziennikarza – podsumował.

Tomczyk vs. Pereira

„Nerwowość sztabu Rafała Trzaskowskiego wywołały pytania o działania Antify w USA i pensje prezesów warszawskich spółek. Zachowanie polityków PO było skandaliczne, utrudniano mi pracę, ale jak się domyślacie – nie dam się zastraszyć” – napisał Samuel Pereira na Twitterze. Szef portalu tvp.info podziękował także wszystkim za „wyrazy wsparcia”. Do postu dołączył trwające kilkadziesiąt sekund nagranie, na którym widać Cezarego Tomczyka, który nakierowuje megafon w stronę Pereiry i mówi: „Prosimy o zachowanie odpowiedniej odległości”. Szef portalu tvp.info zasłania swoje ucho i mówi: „proszę nie krzyczeć”. Polityk PO powtarza wypowiadany przez siebie komunikat jeszcze kilkukrotnie.

„Na rejestracje komitetu Rafała Trzaskowskiego przyszedł Samuel Pereira. Nie chciał odpowiedzieć, ile dostał nagrody z 2 mld na TVP Info” – napisał Adam Szłapka w mediach społecznościowych i udostępnił inne nagranie. – Przeszkadza mi pan w pracy – powiedział jedynie Samuel Pereira.

Czytaj też:
Sobolewski: Szumowski jest najlepszym ministrem zdrowia po 1989 roku. Wczoraj pokazaliśmy jedność

Źródło: TVP Info