Zdecydowanie najważniejszym dla Polaków zagadnieniem w tej kampanii wyborczej była sytuacja gospodarcza po pandemii koronawirusa. Taką odpowiedź wśród trzech najważniejszych tematów kampanii wskazywało aż 57 proc. Polaków. Z kolei na zdrowie i bezpieczeństwo zdrowotne w obliczu pandemii zagłosowało 39,8 proc. ankietowanych. Jasno widać więc, że mimo prób wprowadzenia innej narracji, to koronawirus kształtował naszą rzeczywistość w ostatnich miesiącach. Na trzecim miejscu znalazło się inne zagadnienie, któremu politycy nie poświęcali szczególnej uwagi, a które zdaniem Polaków na to zasługiwało. Chodzi o sprawę pedofilii w Kościele katolickim, która była istotna dla 22,7 proc. badanych.
Na dalszych miejscach mamy wzrost cen (20,9 proc.), ocieplenie klimatu (18,9 proc.), smog (17 proc.), kontynuację programów socjalnych, takich jak 500+ (13,3 proc.), zdalną edukację po zamknięciu szkół (13 proc.) oraz suszę (11 proc.). Dopiero na kolejnym miejscu uplasowała się dyskusja wokół praw mniejszości seksualnych, określanych zbiorczym terminem LGBT. Ostatnie trzy tematy wyodrębnione w badaniu to zmiana kandydata KO z Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego (8 proc.), przesunięcie wyborów z 10 maja na 28 czerwca (6 proc.) oraz roszczenia organizacji żydowskich (5 proc.). Co ciekawe, awantura o listę przebojów radiowej Trójki w sondażu IBRIS uzyskała jedynie 2 proc. wskazań.
Czytaj też:
Wozy strażackie za głosy. Rząd rozda nagrody za frekwencję, ale tylko w małych gminachCzytaj też:
Trzaskowski: Zawetuję każdą ustawę, która podniesie wiek emerytalny lub zniesie 500 plus. Duda: Nie zawetujeCzytaj też:
Czarnecki apelował do siostrzeńca premiera o „rodzinną solidarność”. Odpowiedź go nie ucieszy