Ferując wyrok, sąd zdecydował się na nadzwyczajne złagodzenie kary.
Wyrok zapadł we wtorek przed Sądem Rejonowym w Kędzierzynie Koźlu (Opolskie). Sąd uznał, że do przestępstwa współżycia z nieletnią doszło, ale wziął pod uwagę m.in. to, że romscy małżonkowie tworzą zgodny związek i mają dziecko, o które się troszczą.
"Stopień społecznej szkodliwości i zawinienia oskarżonego jest w tym konkretnym przypadku na tyle obniżony, że dopuszcza wymierzenie kary w wymiarze niższym niż ustawowo przewidziano" - mówił uzasadniając wyrok sędzia Maciej Polanowski.
Najniższa przewidziana w Kodeksie karnym obowiązującym w momencie popełniania czynu kara - to rok więzienia. Dziś współżycie z nieletnią jest zagrożone karą od dwóch do 12 lat więzienia.
Zdaniem sędziego, przewód sądowy ustalił, że oskarżony i jego żona nie byli w żaden sposób zmuszani do podjęcia współżycia, i funkcjonowali w ramach - pojmowanego w romskiej kulturze - związku małżeńskiego, którego okoliczności nie rysowały się jako drastyczne, czy zasługujące na naganę.
"Motywem zawarcia tego tradycyjnego związku małżeńskiego było w istocie wzajemne uczucie i silna więź emocjonalna. Ci państwo w dalszym ciągu pozostają ze sobą związani, z tego związku narodziło się dziecko, które oboje rodzice obdarzają daleko idącą troską" - zaznaczył Polanowski.
Sędzia podkreślił, że na wymiar kary poniżej dolnego ustawowego progu miał wpływ również młody wiek oskarżonego oraz pozytywna prognoza kryminologiczno-społeczna.
Prokurator żądał dla oskarżonego kary roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz dozoru kuratora. Obrońca jako ewentualność wskazał sądowi możliwość umorzenia postępowania z uwagi na niską szkodliwość społeczną czynu.
O sytuacji w romskiej rodzinie prokuratora poinformował w 2005 roku kurator kędzierzyńskiego sądu. Mężczyzna przedstawił mu wtedy 15-letnią wówczas żonę. Prokurator zdecydował o sporządzeniu aktu oskarżenia, który w ub. roku trafił do Sądu Rejonowego w Kędzierzynie-Koźlu.ab, pap