W sprawie skontaktowaliśmy się najpierw z oficer prasową komendanta powiatowego policji w Grodzisku Mazowieckim ast. szt. Katarzyną Zych. Jak się okazało, sytuacja ta nie dotyczyła miejscowości w tym powiecie. – Policjanci skontaktowali się z mieszkańcami i okazuje się, że film nie dotyczy miejscowości w naszym powiecie – podała Zych.
Udało nam się ustalić, że sprawa dotyczy innej wsi Stare Budy – w powiecie wyszkowskim. Zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu przekazał w rozmowie z nami, że w sprawie prowadzone są już czynności w sprawie gróźb karalnych. – Prowadzimy czynności w kierunku art. 119 kodeksu karnego – usłyszeliśmy.
W artykule 119 Kodeksu Karnego czytamy:
§ 1. Kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto publicznie nawołuje do popełnienia przestępstwa określonego w § 1.
Po godzinie 12:00 policja przekazała nam, że mężczyzna został już zatrzymany i jest transportowany na komendę w Wyszkowie, a osoby, które nagrywały całe zdarzenie są przesłuchiwane.
Czytaj też:
Mężczyzna z głośnego nagrania zatrzymany przez policję. Funkcjonariusze przesłuchują ofiary
Przeciwnik Trzaskowskiego grozi kobiecie
Z rozmowy wywnioskować można, że na bramie wjazdowej na posesję kobieta powiesiła plakat Rafała Trzaskowskiego, co nie spodobało się wyraźnie temu mężczyźnie. „Sku***, jeb*** Trzaskowski? U mnie? Na Starych Budach? Wypier*** do Warszawy” – mówi na nagraniu mężczyzna. „Proszę pana, to jest wolny kraj” – mówi kobieta. „Ale nie Trzaskowski. Nie złodziej pier***. Dzieci będziesz pedaliła? O tym mówię, że twoje dzieci będą pedały” – mówi dalej mężczyzna.
Na końcu nagrania kobieta próbuje podejść bliżej samochodu mężczyzny, aby nagrać tablicę rejestracyjną pojazdu. Wtedy ten zaczyna biec w jej stronę, a przestraszona kobieta wraca na swoje podwórko, prosząc innych o wezwanie policji. Mężczyzna w trakcie grozi jeszcze, że spali jej dom.
„Elektorat PiS pełną gębą grozi spaleniem domu za baner na ogrodzeniu... Takiej Polski chcecie?” – napisał Marcin Gołaszewski, komentując wideo. Do tej pory filmik został „podany dalej” 1,5 tys. razy.
twitterCzytaj też:
Sondaż: Duda czy Trzaskowski? Odpowiedzieli tylko ci, którzy idą na wybory