Samochód ks. Sowy został porysowany. „Wyborcy PiS. w ręku trzymają co najwyżej biało-czerwone chorągiewki”

Samochód ks. Sowy został porysowany. „Wyborcy PiS. w ręku trzymają co najwyżej biało-czerwone chorągiewki”

Auto należące do ks. Kazimierza Sowy
Auto należące do ks. Kazimierza Sowy Źródło: Facebook / Kazimierz Sowa
Ksiądz Kazimierz Sowa nie ukrywa swoich poglądów politycznych. Nie wszystkim się to podoba. Duchowny zamieścił w sieci zdjęcia swojego samochodu, na masce którego ktoś wyrył literki „PO”.

Ksiądz Kazimierz Sowa nie ukrywa swoich poglądów politycznych. Duchowny zamieścił na swoim profilu na Facebooku grafikę, która przedstawia przedstawia flagę Polski i zapisany charakterystyczną czcionką okrzyk "Trza!". Jej twórcą jest Jerzy Janiszewski, autor słynnego znaku Solidarności, który chciał w ten sposób wyrazić poparcie w wyborach prezydenckich dla Rafała Trzaskowskiego. W mediach społecznościowych udostępnił także wyniki sondażu przeprowadzonego przez pracownię Kantar dla „Faktów” TVN oraz TVN24, z którego wynika, że na kandydata Platformy Obywatelskiej chciałoby zagłosować 47 proc. respondentów, a Andrzeja Dudę poparłoby 46 proc. ankietowanych (7 proc. badanych jeszcze nie wie, kogo poprze w wyborach prezydenckich).

Jak się okazuje, polityczne zaangażowanie księdza Kazimierza Sowy nie wszystkim się spodobało. Duchowny pokazał zdjęcia swojego samochodu, na którym wydrapał litery „PO”. „Początkowo nie miałem zamiaru robić z tego sprawy, ale jak powszechnie wiadomo wyborcy PiS. w ręku trzymają co najwyżej biało-czerwone chorągiewki chyba, że czasem wpadnie im coś ostrzejszego. Wtedy dają upust swoim podświadomym marzeniom...Tylko, zastanawiam się, czemu na masce mojego samochodu?” – napisał ks. Sowa.

Czytaj też:
Wybory 2020. Najnowszy sondaż daje zwycięstwo Rafałowi Trzaskowskiemu

Źródło: WPROST.pl