– Andrzej Duda już w czasie debaty prezydenckiej zapowiadał, że chciałby złożyć pierwszą wizytę w Rzymie, w Watykanie, żeby przybyć do kraju, który przezwyciężył pandemię koronawirusa. To będzie zapewne wczesna jesień tego roku, również w związku ze stuleciem urodzin św. Jana Pawła II – przyznał Krzysztof Szczerski, który we wtorek pojawił się na antenie Polskiego Radia.
Ta kadencja będzie inna?
Szef gabinetu prezydenta odniósł się także do drugiej tury wyborów zauważając, że „Andrzej Duda zdobył prawie 2 mln głosów więcej niż pięć lat temu”. – To oznacza, że Polacy podziękowali prezydentowi za pierwszą kadencję i uważają, że powinien tę pracę kontynuować. Wiarygodność prezydenta wynika z pięciu przepracowanych lat dla Polski. Nie dałoby się odnieść zwycięstwa samą kampanią, bez dorobku pierwszej kadencji – ocenił.
Czy druga kadencja Andrzeja Dudy będzie miała inny charakter niż dotychczasowe pięć lat? – To jest naturalne. Okoliczności sprawowania urzędu są zupełnie inne – stwierdził Szczerski. Dodał też, że podczas kolejnej kadencji prezydent będzie „nestorem w relacjach międzynarodowych, pewnym autorytetem”.
Czytaj też:
„Nie ma mowy, aby obrażać się na wynik”. Trzaskowski: Trzymam za słowo prezydenta