Morawiecki na szczycie unijnym: Klauzula praworządności jest nadużywana

Morawiecki na szczycie unijnym: Klauzula praworządności jest nadużywana

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Krystian Maj/KPRM
Kwestia powiązania budżetu unijnego z praworządnością poszczególnych państw członkowskich jest jednym z tematów wiodących podczas szczytu w Brukseli. Głos w sprawie zabrał Mateusz Morawiecki, według którego takie podejście do tematu to „narzędzie w rękach silniejszych państw”.

Przed rozpoczęciem trzeciego dnia szczytu spotkał się z dziennikarzami, którym mówił o postępach w negocjacjach. Zdaniem szefa polskiego rządu przywódcy państw członkowskich nie uzgodnili jeszcze kilku kwestii, w tym alokacji środków. Premier skomentował również propozycję dot. klauzuli praworządności, o której mówił m.in. . – Według nas jest nadużywana. Nie możemy się zgodzić na taki ogólnie sformułowany warunek. Jest to narzędzie w rękach silniejszych państw, które mogą zacząć szantażować inne państwa – stwierdził Morawiecki.

twitter

„Praworządność kluczowa”

Cytowany przez korespondentkę RMF FM Emmanuel Macron miał powiedzieć, że „praworządność jest kluczowa dla wartości europejskich”, a także dla negocjacji dotyczących najbliższego budżetu. O priorytetowym potraktowaniu zagadnienia świadczyć może fakt wymienienia tej kwestii w pierwszej kolejności spośród wszystkich omawianych na trwającym szczycie . Macron zdradził też nastroje większości, które miał poznać podczas sobotniej kolacji. – Wczoraj była szeroka zgoda co do tego, że w kwestii praworządności nie powinniśmy odpuścić i że praworządność jest w sercu wartości europejskich – poinformował w niedzielę 19 lipca.

Czytaj też:
Merkel obchodziła urodziny. Wiadomo, co wręczył jej Morawiecki